-
Własnie zjadlam obiado-podwieczorek hehe
a ogolnie dzisiaj było:
śn 6.30: nic bo spałam
2śn 9.30: tost z chleba żytniego razowego, sera light, salaty i pomidora
3śn 12.15: kromal jak poprzednio tylko zamiast sera szynka z indyka
ob-podw 15.00: leczo
i na podwieczorek bedzie paluczek krabowy, albo dwa- zobacze czy bede glodna:)
wlasnie sa u mojej mamy goscie, ktorzy maja corke (ok. 5 lat0- matko jaka ona jest glupia... uwielbiam male dzieci, ale tej mlodej poprostu nie trawie...
-
A czemu?
Tez kocham dzieci :)
-
a co ty nzowu tak malo zjadlas :/ ?
-
Uwielbiam leczo... :roll:
-
:arrow: Minelka- ta mala jest jakas opentana! biega skacze placze wiecznie, katuje mojego krolika, mysli ze jej wszystko wolno... nie lubie jej
:arrow: aaggii- jakos tak wyszlo... wstalam i od razu zjadlam. pozniej musialam zrobic tacie wczesniej obiad bo szedl do pracy na 12. skonczylam i dalej zjadlam i trzeba bylo sie brac za odgrzewanie itd bo mama wracala z pracy i jeszcze robilam zapiekanke zeby jutro sobie tylko odgrzac... w miedzyczasie posiedzialam na forum i poszlam chwile ogladac tv. przyjechala mama, zjadlam leczo i przyjechali do mamy ci goscie...
nawet nie jestem taka glodna... o 17 zjem sobie paluszki krabowe (jeden ma 50 kcal) wiec troche sobie limicik podciagne:)
mam taka zawalista ochote sie zwazyc... ale niestety mama zapomniala kupic baterie do wagi...:(
-
Hmm... w czwartek mialas sie zwazyc :P
-
ja też lubię dzieci.. ;D a najbardziej mojego bratanka ;D booże jaki on kochany ;] był u mnie wczoraj calutki dzień :) słodziak 3letni ;)
ja schudłam kg :D
-
no wiem wiem bo w czwartek dopiero kupie sobie baterie hehehe
mam nadzieje ze wytrzymam :twisted:
ogolnie dzieciaki sa zawaliste uwielbiam sie z nimi wydurniac ale ta mala jest ... wrrr :evil:
-
-
ehhh ja sie bede wazyla w piatek w sumie bo baterie kupie sobie w czwartek rano... no to ok zwaze sie w sobote za tydzien o!
caly piatek pewnie bede sie modlila zeby bylo 49... :roll:
-
Ech, ja bym chciala zobaczyc an wadze 65...
-
bedzie dobrze- zobaczysz:)
a kiedy wazenie u Ciebie?
-
:?: Dziewczyny o ktorej godzinie jecie ostatni raz?
-
hmmh.. różnie :P mi się wczoraj nawet o 24 trafiło jabłko ;]
-
-
Ja staram się nie po 20, ale czesto mi wychodzi 21... ale staram się to zmienić...
-
no bo ja chyba bede jadla ostatni raz o 17...
-
-
jakos mi tak bedzie ciezko sie przyzwyczaic bo zawsze jadlam ok 15-16 ostatni raz...
teraz bedzie mi duuuuzo latwiej... jak jeszcze mowicie ze mozna jesc serki light to zawsze wtrabie jakiegos Danona:)
-
ja zazwyczja ostani raz jem tak 17-18 chyba ze pozniej rpzychdoze z ekoly obiad jem o 17 to zdarzy jakeis jablko cy zjogurt o 20 ale tak zazwyczj a18
-
Ja z reguły 18-19 :D
:o gdybym miała jeść ostatni posiłek o 15 to bym się o 21 rzuciła na lodówkę i wyjadła połowę rzeczy :roll:
-
hymmm wiecie co tak sie zastanawiam czy ja czasami nie bede jadla za duzo wegli?
np
sniadanie owsianka
w szkole kanapka
po szkole nie wiem co ale pewnie jakies mieso albo makaron
wieczorem calkiem nie wiem co mam jesc... jogurt z jakimis owocami?
nie bedzie za duzo wegli?
Aaggii expertko jak sadzisz?
-
ja też bym nie mogła o 15 ostatni raz jeść :P
-
a ja wlasnie zjadlam sobie teraz paluszka krabowego- dobry....
-
susozna nei za duzo wegli :D bo hchodiz o to zbey ejsc wegle tlyko te dobre a nie o to zbey ichn nie jesc :D
a co to sa te palsuzki krabowe bo fjanei brzmia "D ?
-
Też jestem ciekawa i skąd takie wzięłaś :D
-
paluszki sa zrobione z miesa z krabow:) fajne sa takie lekko slodkawe) polecam (na SB sa dozwolone)
myslisz ze moge jesc tak jak napisalam wczesniej?
jutro chyba sobie zrobie jajecznice z tymi paluszkami 8)
-
a mi juz jajka nie wchodza :?
-
Ja myślę, że tak. Po prostu unikaj złych węgli... Białego pieczywa, klusek z białej mąki (można, ale w małych ilościach), itp.
-
mi jajecznica smakuje:)
juz teraz nie mam wcale pomyslow na sniadania... na obiady tez nie:(
-
dokladnie tez nie wiem co mam jesc :? i musze zrezygnowac ze slodzika , przerazaja mnie jego skutki uboczne :?
-
mmm jajecznica ;) wczoraj jadłam ;D
-
teraz jem na przemian owsianke, albo jajecznice... w szkole kanapka po szkole nie wiem teraz bedzie moja zapiekanka z ryzu, pieczarek, cebuli, pomidorow i sera wiec na sniadanie juz chyba nie bede jadla owsianki tylko jajka... i paluszki krabowe hihihi na kolzacje nie wiem... moze orzechy..
-
hyhy ja dopiero tak zaczne kombinowac..ciekawe kiedy mi zbrzydnie ;p
mam nadzieje ze nie szybkooo ;p
-
teraz bedzie nam razniej zawsze ktoras wymysli cos nowego...
-
suszona pewnie to pytanie ci ciagle ktos zadaje ale spytam:
jak to sie stalo że tak schudlas??
chodzi mi o to,tzn. wiem że bylas teraz na SB ale na jakiej diecie bylas wczesniej tzn. ile kcal jadlas??
-
nie pytaj bo tak naprawde nawet teraz nie dobijam do 1000:( ehhh...
bylam glupia teraz gdybym sie odchudzala od poczatku to by to calkiem inaczej wygladalo...
-
suszoona jestes na SB wiec mozesz jesc wiecej. To może dodaj wiecej orzechów, albo zrób jajecznice z wiekszej ilosci jajek..
bo wiesz jak to sie moze skonczyc, jak u mnie. Za bardzo ograniczalam sie i teraz sie modle abym umiala jesc bez napadów obżarstwa ;/
-
aha to takie kwiatki :roll:
ale ci powiem ze ci sie nie dziwie bo ja na tysiaku czuje sie objedzona a ja musze czuc ze jestem na diecie
no ale coz..........
-
ehhh Lou ja jem do granic teraz... nie jestem glodna... zoladek mi sie skurczyl albo co... nie wiem...;/
nie wiem no jak jeszcze jem czesto i malo to jest ok np dzisiaj jadlam te 2 kanapki i bylo fajnie
zjadlam leczo i tak mi teraz ciezko na zoladku... pozniej zjadlam paluszka krabowego i juz calkiem czuje jedzenie w zoladku.. az w przelyku...
nie wiem co mam robic z jednej strony boje aie przytyc a z drugiej nie chce jesc tak malo i nie cche miec takich problemow...;/
nie wiem co mam robic :cry: