Ptysiak i jak tam po 18-stce ?! :D
Wersja do druku
Ptysiak i jak tam po 18-stce ?! :D
no i jak bylo?
dziekuje wam za te slowa:)
wole juz mowic wszystko wam niz kolezanka....
ahh one mnie totalnie nie rozumieja!!!!
a wczoraj, popilam :twisted: jak zawsze chyba nawet zbyt duzo
wytanczylam sie:D
to byla tak wiejska potupaja, gdzie leciało disco polo:D:D:D
tance w parach cos zajebistego:):)
cos inneg:) i to jest najlepsze w takich imprezkach
nie zwracalam uwagi na tusze, kazdy chlopak dotykał mnie podczac tanca
za boczki
jakos nie przestraszykam sie tego:)
widzisz! jesteś extra laską nawet gdy masz pare kilo więcej ! :D ale jestem szczęśliwa ! :D bo Ty chyba tez jesteś? :D :)
wlasciwie to tak sobie:)
wiecie jak wygladaja dziewczyny ze wsi;>
porezne , nabite
tez taka ejstem no ale nie az tak:):):)
to mnie jakos zmotywowało
a wiecie jaka jestem durna? moja ten kolega napisal esa jak tam u mnie
a ja ze zajebiscie, ale ze jego tu brakuje i ze mam ochote go pocałowac
a obiecalam sobie, ze jak wypije bede sie hamowac
Booooshe kolejny raz musze z czyms wyrabac!!!!!!
heh tak zawsze jest xD
e tam Ptysiak % jeszcze działają :D będzie good :D ale Ty facetów wyrywasz! nonon :D
no tak te % ale siara pozostaje bo on
siedzac w domu był trzezwy hahah
ok uciekam cos ze soba zrobic
i mykam do babci na ogrodek sie poopalac
a kaca mam okropnego
jak odwiedzicie mnie to napiszcie co uwazacie o mojej akjci z esem
czy sie zabardzo czasami nie wygłupilam
no znowu:)
jesli koles jest kumaty to skuma ze bylas pijana jesli nie no to cuz....