Wersja do druku
hej wam Kochane
obiecuje, ze wszystkie was odwiedze jutro:)
zaraz lece na 18-stke do przyjaciolki:)
jak z dietka? hmmm no jakos leci
teraz sie zagubilam bo mam duzo spraw do załatwienia przed wyjazdem
i ciezko jest mi sie zebrac
lece do MANCHESTERU juz 24 maja:)
jasne, jak tam bede oczywiscie, ze wpadne na forum:)
ale bede bardzo rzadko
raz na 2 tyg
czesciej bede dzwonic do domu anizeli siedziec na necie
sle wam Buziaki
i dziekuje, ze mnie odwiedzacie:*
ty to masz bujne imprezowe życie <marzyciel>
Oj, ale zaganiana jesteś nieźle :roll: .
Faktycznie, masz bujne życie towarzyskie. U mnie z tym nieco gorzej, ale trudno się mówi :wink: .
Kurcze, też bym chciała wyjechać gdzieś za granicę na dłużej :) .
Mrrr ja tez bym chciała.. :roll: :roll: Phi ciekawe kiedy i rodzice pewnie by się z deczka wściekli.. ;P
no ja moze za rok w wakacje pojade na 2 miechy do australii :roll: marzenie mmm
Boze moje marzenie od...urodzenia chyba to wyjazd to Australii... ACH Brisbene, Melbourne, Perth... Jak dostanę kaskę od chrzesnej na 18stke (założyła mi polisę jak miałam 8 lat) to na bank polecę, kocham ten kraj chodź nigdy tam nie byłam... jakoś tak moją duszę tam ciągnie ;p
Mnie się marzy Kuba. Te gorące rytmy ;) Chociaż czytałam sporo na ten temat i podobno Hawana nie jest już taka jaka była 40 lat temu na przykład, zniszczył ją system i rządy Fidela Castro ;/ Ale i tak coś mnie tam ciągnie.
ahh dzis tez jestem mega zabiegana;/
z 18-stki wrocilam po 4
wstalam koło 14
poszlam na zakupy posprzatalam
a zaraz wybieram sie na ognisko:)
robimy sobie w 5 osob:):):) taki pozegnalne małe
spedze ten dzien głownie z kolega:D:D
ahh tak sie ciesze:P
Kochane wyjezdzam , a raczej wylatuje w czwartek rano
wiec juz sie z wami pozegnam:)
bede na forum w sierpniu
zdobede wage 55 kg
i wam rowznie tego zycze:*
bedzie mi bez was ciezko!!!!!!
całujeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:*
ojej Ptysiaczku będzie nam Ciebie baaaaaardzo brakowało! trzymaj się tam ciepło osiągnij swój cel i przybądź do nas odmieniona :D :*
bd tesknic;) buziaki:*
miłego weekendu !
dołączam sie.
Będe tęskniiiiiiććććć:):) za twoimi na maksa dietowymi komentami ;P
jestem sobie w manchesterze:): Jes Booooosko odezwe sie do was za kilka dni
teraz mam maBo czasu
pozdrawaiam was Kochane:*
hej wam Kochane:)
wiec nie wiem czym sie wciaz przejmujecie!
siedze sobie w manchasterze juz 15 dni:)
i naprawde tyle jets tu ludzi i taka kultura, ze nikt nie zwraca na nikogo uwagi
dziewczyny chodza bez majtek
sa grube niektore jak maszyny
a niektore maja anoreksje
ale nie wiem czym sie tu mozna przejmowac!
nie podchodzcie az tak do tego!
musicie wszystko powoli:) im bardziej bedziecie o tym myslec tym nic z tego nie bedzie
bo zrabiecie sobie psychike
polska zjebany kraj zwracaja na wszystko uwage
tu tego nie ma
i jak narazie nie mam zamiaru stad odjezdzac
bilet lotniczy zamawiam dopiero na sierpien
wiec dziewczyny gBowa do gory i nie przejmujcie sie az tak
bo naprawde niewarto
sle buziaki i obiecuje ze jeszcze tu wpadne
<papa>
bez majtek? :O ło, to one hardcorowe :)
nie no naprawde fajnie sie masz, trzymaj sie cieplutko :)
Też bym chciała do Manchesteru:)
Ptysiak zabierz nas tam ze sobą...xD
hej :D fajnei tam masz. no ja w anglii jak bylam, to myslam ze padne od tych lasek, nawte nei o grubosc chodzi,a le ubieraja sie paskudnie,w iec Ptysiak pewnie tam podbija :D no no facetow wokol sie pewnie zachwyca pelno :D
Hej Kochane;* Dalej zyje sobie w Manchesterze
Wracam do Polski jakos 5 sierpnia mam juz samolot;/
Nie chce zbytnio;/
ahhh pokupowalam sobie troszeczke ciuszkow:) nic nie schudlam nic nie zgrubBam;)
dlatego zaczynam od dzis dietke;) Ooooostra:)
musze byc piekna dla mojego chlopaczka;*
CAAUJE was Kochane;*
a jak tam u Was leci;>
Widze,że u Ciebie się dużo dzieje :) i masz chłopaka ! gratuluje ! :) miłej zabawy tam życzę :* a szkoda ze w Polsce tusza i ciuchy sa takie ważne :(
Nie ciuchy nie sa wazne i tusza nie jest wazna...
Sama sobie stwarzasz taka wizje
wiesz wybierz takich znajmoych zeby nie zwracali an to uwagi...
ja odchudzam sie dla siebie nie dla innych
gdyby chlopak powiedziaB mi, ze zaduzo jem albo ze grubo wygladam
ogolnie powiedzialby mi cos na ten temat bez watpliwosci zerwalabym
;)
nie lubie takich oosb ktore zwracaja na to uwage;)
zycie ma sie jedno znajomych mozna miec tysiace
a co wybierzesz zalezy od Ciebie;)
Inni sie ciesza z zycia a Ty ciagle masz przejmowac sie waga?
jesli chcesz schudnac jedz i cwicz cwicz i cwicz cwicz
ja chidze tu na silownie na baseny na spacery i duzo biegam:)
kopenhanska stosuje dla wyczyszczenia organizmu i do wprowadzenia nowcyh potraw
z reszta tutaj i tak nie mam co jesc bo sama sobie gotuje o 2 miesiecy no ale
stosujac diete ta moge dotwac do konca posilki sa proste ainnych rzeczy
i tak nie chcialoby mi sie gotowac;)
Pozdrawiam
hej Kochane wrocilam juz z Manchesteru;) Bylo cuuuuuuuuuuuudownie:D
zamiast pzytyc schudlam i waze juz 61 kg:):):):)
ahhh jest cudownie:d a teraz ide przywitac sie z moim chlopakiem
Nie widzielismy sie 3 miesiace Uu:d
POZNIEJ jeszcze Was odiwedze
jak narazie sle Buziaki i zycze milego dnia:*
sorki za blad
przytyc;*:)
ptysiak moje gratulacje ;* :D welcome home :D no i zmieniaj tickerka :wink:
witam witam:D aaaaaaaaaaa Tickera juz zmienilam:D 61 waze hahahhahaha<lol>
no i amen :D a ostateczne amen za 4 kg :wink:
wlasnie tak:D:D:D:D
ale nie spieszy mi sie
powoli powoli do celu:D:D:D
ok ide sie ubierac
pozdrawiam:*
witamy spowrotem:D
gratulacje i powodzenia dalejjj :D :**
ptysiak gdzie byłas dokładnie? ja siedze w manchesterze w dzielnicy salford :)
troche niebezpieczna dzielnia ale ogolnie spoko. byłaś w trafford centre? mi sie tu w anglii bardzo podoba i nie wiem kiedy wracam :)
heeeeej:D:D
ja mieszkalam w Oldham:)
a ciagle przesiadywaam w printworksie
no i w piccadilly:)
kilka jeszcze dzielnic , nie pamietam nazw:)
mi tez nie chcialo sie wracac haha:D
Aż Ci zazdroszczę ,życie Ci się kochana pieknie uklada :wyjazd,chlopak ,dieta full wypas
hmm czy ja wiem czy zycie mi sie tak uklada?
podchodze juz do wszystkich spraw z dystansem
gdybys spojrzala na to wszystko z innej perspektywy
tez doszlabys do wniosku, ze Twoje zycie to jedno wielkie szczescie:)
chlopak po tygodniu powiedzial, ze potrzebuje wiecej czasu
nie bylo mnie 2,5 miecha a on nadal chce czasu???????????
wiec KONIEC chlopaka...bol niesamowity bo 1,5 roku krecilismy ze soba
hmmmmmm co jeszcze?
dieta upada bo brak motywacji
szkoda pisac
Ptysiak !!! Kochanie !!! :)) Nie przejmuj się tym palantem ! pewnie nie był Ciebie wart !!! a z dietką sobie poradzisz milego dnia :*
Jak mawiają tego kwiatu jest pół światu, ale tylko tak mawiają, bo to ból niesamowity. Trzymaj się i wiesz :), dla takiego jełopa (kocham to słowo :D), nie ma co marnować tego, co osiągnęłaś :)
racja...ale jak sobie czytam archwium na gg
patrze sie na te zdjecia
widze moja Kochana sofe na ktorej siedzielismy itd
to mnie rozwala
1,5 rokuuuuuuuuuuuu;/
a wczoraj jeszcze wszedl do pubu i bezczelnie mi pomachal;/;;/
ahhhhhhhhh zjadlam dzis juz ryz z jablkami batonika loda i banana;/
swieeeeeeeeeeeeeeeeeeetnie
Milka powróciła(niestety z wiekszą wagą i problemami;( ) Ale to nic!
Jestem z tobą!
powracam od jutra!
DIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEET O jestem
witaj ponownie :)