Weź , nie daj sie tym pokusom:P zobaczysz najpierw małe wyrzeczenia, powoli z dnia na dzień bedzie łatwiej:)
Wersja do druku
Weź , nie daj sie tym pokusom:P zobaczysz najpierw małe wyrzeczenia, powoli z dnia na dzień bedzie łatwiej:)
E no może..
Wpadlam sie przywitac i zyczyc milego dnia;*
A ja sie chyba poddaje :? :(
W czym się poddajesz? W diecie? dlaczego? :(
Nie mam już na to siły ;/
Im mniej ejm słodyczy tym bardziej mi sie ich chce.
Nie chce mi sie ćwiczyć ani nic ;/
Juz nie moge ;/
nie mozesz to sie poddawac!
Przetrzymaj ten dzień. Każdy ma swoje dni załamania. Jutro będziesz pełan wigoru i energii, że podbijć diete. Ja na początku też nie mogłam wytrzymać. Potem z dnia na dzień było co raz lepiej. Teraz dieta i zdrowe odżywianie to moja codziennośc. Wydaje mi się, że zawsze tak było...będzie dobrze, tylko przetrzymaj te zle chwile....powodzenia...
Tak jak pisze klaudynka1992, początki sa trudne, ale potem to stanie się dla Ciebie jak rutyna i to że nie jesz słodyczy będzie dla Ciebie normalne. Powodzenia :wink:
Nie daj sie ! Jesteś silna i dasz radę ! dieta to wyrzeczenia ale pomysl o rezultacie;P