Wątek: trudna 3 klasa gimnazjum

heh mozna i tak

siemka ja tez chodze do 3 gim i panicznie boje sie tyuch testow musze uwazac na lekcjach bo to jest podstawa
a teraz o dietce
narazie od tyg nic nie chudne ale nie trace adziei bedzie good...:P dzisiaj troche przecholowalalm bo zjadlam za duzo ale jutro wracam do codziennosci hehe:P
pozdro

Testy po gim są banalne
Czy ja wiem... Chociaż mam jeszcze roczek czasu :P

niecalkiemgrubiutka: powodzenia zycze i w prawie dietki i testow na pewno ci sie uda, ja trzymam kciuki
Blackmonia 'n' OKAY: ja tez jestem w 2 gim jeszcze i sie z tego baaardzo ciesze ze nie musze jeszcze pisac tych testow :P
nie wiem czy bada one takie latwe no ale tych w podstawowce tez sie balam ale mialam 47/50pkt wiec miejmy nadzieje ze bedzie ok :

kimmy6: a dlaczego na 50?? Przecież testy w kl. 6 były na 40pkt. a nie 50 :P

a to nie wiem moze i bylo na 40 ale wiem ze zabraklo mi 3pkt do maksymalnej liczby wiec pewnie bylo 37/40pkt (slaba pamiec u staruszki )

Ja miałam 39/40 i 86/100 kurcze.. takie czasy już nie nadejdą.. teraz to jestm taki Głupek że szok

niezle ci to wyszlo nie martw sie bo przeciez zawsze jest coraz trudniej i coraz gorsze oceny to normalne

Ja mam 170 wzrostu i 63kg..i też sie odchudzam, ale mój pierwszy cel to 60kilo...i też 24 i 25 kwietnia pisze testy i się strasznie boje...a nauke to już mam, ale mi się nie chce uczyć hihi może później...w ogóle minister wymyślił że będziemy pisać testy z języka angielskiego...mam nadzieje, że nasz rocznik tego nie dostanie

Ja z tego w kl. 6 miałam 38/40pkt. :P dobrze mi poszedł nie powiem

Maricia: Ciebie ominą te testy i mnie jeszcze też (rocznik: 1992) ale kolejny rocznik (1993) bedzie juz pisac testy z jezyka obcego rowniez