Wątek: Beznadzieja!!!:(

chudnie sie tak samo ale ja i tak uważam że lepsza jest 1200 bo jest zdrowsza i nie psuje ci metabolizmu no i zdrowie

Ten jeden kilogram to wyrównanie wagowe. To nie jest sadelko czy coś. Woda. Po zwiększeniu kaloryczności wzrasta ilość soli co prowadzi do chwilowego zatrzymania wody w organizmie. Nic więcej. Nie ma się czym kłopotać. Uszy do góry i tak trzymaj. Zostań przy 1200kcl to najlepsze rozwiązanie (oczywiście, że jesz cze lepiej 1500, bo jest najkorzystniejsze, ale lepsze 1200 niż 1000).

Myślę że Papierowa ma rację.. zostań na 1200 za jakiś czas przejdź na 1500.. nie przytyjesz.. pójdź do sauny i zobaczysz że jak staniesz na wage to będziesz ważyła 2kg mniej.. to po prostu sama woda, nie ma potrzeby przechodzić na 1000 poważnie..

motyl słuchaj dziewczyn bo dobrze radzą pzdr ;*

A może masz chwilowy zastój to masakryczny okres w czasie diety ale trzeba go przetrzymać

Zastoje każdemu się zdażają więc sie nie martw.
Sposób na zastój. np. możesz przedłużyć troszke ćwiczenia albo dodać jeszcze jakieś..powinno ruszyć.
albo poprostu ćwicz tak jak zawsze i czekaj aż waga zacznie spadać..w końcu to nastąpi :P

badz cierpliwa i nie poddawaj sie a ten kilogramek to po prostu tak jak mowily dziewczyny wyrownanie wagi nie przejmuj sie tym tak bardzo :d tylko uważaj na jedzenie po diecie nie obzeraj sie bo bedzie jojo
3maj sie

Wszystko będzie dobrze!!!! Zostań przy diecie 1200, to będzie dla Ciebie lepsze!!! A ten kilogram więcej Ci przybył, bo waga źle akurat działała nie poddawaj się!!!!!!!!!!! trzymam za Ciebie kciuki..... powodzenia :*