powodzenia!! 3maj sie! :D
Wersja do druku
powodzenia!! 3maj sie! :D
jestem po obiedzie i mam 670 wiec jest ok.
boze jak widze i czxuje jak stanik mi sie wrzyna w ten tluszcz to misie rzyagc chce ;/
jak dzis zobaczylam gosciowe w pracy w spodniczne, wygladala poprostu zajebiscie czemu ja tak nie moge wygladac? licze na koniec grudnia ze bedzie lepiej :(
tak w ogole to mam dosc, nie chce mi sie wstawac rano do pracy, nie chce mi sie pracowac, nie chce mi sie udawac ze mam humor i usmiechac do ludzi ktorzy przychodza, chce mi sie lezec w lozku i jesc :(((
ile teraz ważysz?
nie martw się... w grudniu będziesz laska jakich mało :)
ja też! :D
narazie mam 13oo. zostało 2oo na kolcję- w sam raz.
i kupię sobie mini na następne wakacje 8)
ajjjj ziizuu :*:*:* dasz rade a do grudnia to juz na pewno :) a gdzie pracujesz ?? :) i jak do tej pory to super dietka :* oby tak dalej :D
Dziewczyny kupujcie mini!!!!!! ja kupilam i nie zaluje :D hehe a do grudnia zizu to Ty juz bedzisz laska jakich malo (oczywiscie nie na naszym forum malo) :D
agasek: nie wiem ile waze ale p ospodniach i po sobie moge wycelowac na jakies 58, tylk ow jedne spodnie juz wchodze i musze schudnac bo az glupio chodzic drugi tydz. w jednych a nie kupie nowych ;/
motylek: pracuje w biurze, nudziarstwo ;/
iwonka: ja nimi nie lubie i nie nosze/nie nosilam nigdy, nawet jak bylam chuda :) ale spodnice taka do kolan chetnie bym zalozyla nawet jesienia, mam nadzieje ze bede mogla zalozyc ja na wiosne bo zima za zimno :P
zapomnialam dodac ze zjadlam 1300
niby cholera dobrze bo bez napadow ale ja wolno chudne i powyzej 1200 to schudne w rok ;/ ale dobra nie narzekam musze byc cierpliwa :(
Tu sie zgadzam:D trza byc cierpliwym bo lepiej chudnac powoli a na stale:D
buziak;*
czasami dziewczyny na 12oo chudły szybciej niż na 1ooo! więc tym się akurat nie kieruj :)
a spódniczki, takie zwykłe, to zawsze nosiłam (nawet jak ważyłam 76 kilo) i teraz też zamierzam :)
no ale mini to nie za bardzo... choć mam nadzieję, że kiedyś :roll:
co ja mówię, na pewno!
a 58 kilo. wiem, że dla Ciebie to dużo. ale myślę, że naprawdę nie jest źle. to mój cel, zresztą mówiłam Ci już :P
i na pewno nie wyglądasz koszmarnie! myślałam, że po tych wszystkich napadach może być więcej... więc się nie martw :D
buziaki
hejka, jak tam?? nie przejmujmy sie małymi niepowodzeniami, zeby schudnąć trzeba czasu, cierpliwości i determinacji :) dzis kumpele powiedziały mi że mam płaski brzuszek i żebym nie narzekała :P