-
dobry. odchudzanie.
Nazywam się Lucyna. Mam prawie osiemnaście lat.
Całe moje życie było sielanką. Miałam przyjaciół, sympatie. znaczy nadal tak jest tylko.
Kocham. Takie jednego potworka. On mówi, że mnie też.
Ładniej wyglądać dla niego. I dla siebia. Znaczy dla siebie a niego przy okazjii.
Mam 177cm ważę 75kg. Niby jeszcze norma. Ale to nie to.
Upragnione pięćdziesiąt.
Od jutro zaczynam dietę. 1500 kalori.
Ot co.
-
50 kg przy tym wzroście ?
bez przesady...
-
Też uważam że 50 to nienormalne,przy twoim wysokim wzroście samam zobaczysz że już wcześniej bedziesz bardzo szczupła powodzenia
-
Powodzenia!
A co do tych 50 kg to sama zobaczysz że przy nawet 60kg będziesz już laseczka
-
Zgadzam sie z poprzedniczkami i zyczę powodzenia
-
z tym 50 przesadziłaś! o boze.
Mam koleżanke która tak ważyła przy takim wzroście,
przecież to kompletny szkielet był,
same kości.
Teraz waży 55 i też jest za chuda duuuużo.
Prawie anoreksja normalnie.
Ja Ci proponuje schudnąc do 62 kg.
Zobaczysz, że będziesz szczupła.
-
60, to absolutne minimum przy Twoim wzroscie. Wysokim dziewczynom wydaje sie, ze waza za duzo w porownaniu do kolezanek. Ale nie wynika to z nadwagi lecz ze wzrostu. ;]
Sadze, ze przy 65 powinnas juz dobrze wygladac.
-
Zresztą odchudzaj się, i zostań na tym,
kiedy będziesz sie lepiej czuła (przypominam, lepiej wliczyć dodatkowo 2 kg które zwykle sie przytyje przy wychodzeniu z diety)
-
Zgadzam się z dziewczynami, ja waże 50kg przy wzroście 166 i jestem szcupła a ty byś wyglądała jak chodzący szkielet, przemyśl to
-
Dalabym Ci zdjęcie tej koleżanki, ale nie wiem czy wypada.
Kiedyś miałam zdjęcie jej całej ale teraz nie mam.. no cóż..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki