Wątek: Ufff, odkopałam to :) Tak, tak to ja.

Ale ja wcale nie uważam że jestem gruba... Rodzina mi tylko truje dupe. Fakt faktem, ze czuje sie taka jakaś ociężała z taką wagą. Także schudnąć chcę dla samopoczucia i fizycznego i psychicznego, żeby mi juz tak nie pierdo*ili!
A zresztą, będę miała satysfakcję jak będą gadać 1) że schudłam 2) nic nie będą gadać. No

o kurcz en atej fotce na 22 ile wazylas, no biust masz duzy bardzo na tamtej fotce tez chce!

generalnie przesadziłam z piwem/martini/szampanem... w sylwka i jest 67 :/

Tak! Tak! Tak! jest 2 kg mniej
Ale serio sie wzielam, zaparłam i zmotywowałam
Oby cały miesiąc mi tak dobrze szło...

udaje mi sie utrzymywac te 65 kg ;d 6 kg mniej pod koniec miesiaca? coraz bardziej realne ;p

myslę,ze jak bedziesz cwiczyc to powinno spaść chociaż z 5

No właśnie ĆWICZYĆ... kurde no...musze bo brzuch mi nie spada... ostatnie 2 tyg przed studniówką przejde na south beach. Wtedy brzuszek się bardziej płaski zrobi... hope so.

na sb brzuch strasznie spada
bedzie git

mam nadzieję! Tak sobie myślę, czy nie sprobować teraz Sb przez tydzień. Dlaczego tylko tydzien? Bo zaczynają się moje ferie zaczynają się od piątku i jadę do faceta. A u niego mama robi taaakie pyszne obiadki... A pozatym zawsze obiad jedzą calą rodziną, więc wydziwiać nie będę.

ja tez mam ferie od przyszlego tygodnia :]
i dopiero wtedy zaczynam SB
powiem Ci ze ta dieta to nie jest raczej na wyjazdy i mysle ze moglabys tak zrobic bo przez tydzien tez mozna sporo stracic