Wątek: Odchudzanie, bez wyrzeczeń dla sportu :)

Hej
A więc odchudzam się dla sportu Jak zresztą widać ;p Kocham Taekwondo i dla niego zrobię naprawde wiele To nie jest takie trudne Jeśli więcej spale niż zjem to strace zbędny tłuszczyk
Zaczęłam wczoraj zapisywac wszystko co zjem, przelicznik kalorii pokazuje, że dzisiaj zjadłam o około 500 kcal mniej niz spaliłam Codziennie postaram się tak zrobić aż w końcu pozbędne się niechcianego

Mój cel 45kg
Waga 51kg
Kg do zrzucenia 6kg

Zapraszam was dowypowiadania się i trzymania z amnie kciuki Nie będę się spowiadała z tego ile zjadłam ale na ta godzinę pochłonęłam
1 034,60
Spaliłam 2 009,17

Pozdrawiam

spoko spoko zycze powodzenia

To powodzonie ale pamiętaj żeby ten bilans nie był tak bardzo ujemny bo organizm spala kalorie równiez przy takuch czynnosciach jak mowienie, spanie, czytanie, liczenie, spanie, mruganie itp. :P

hej powodzenia!
napisz coś wiecej o sobie

Zamieszczone przez Magdullusia

hej powodzenia!
napisz coś wiecej o sobie

Ok
A więc piszę coś więcej o sobie
Mam lat 15,5 na imię mi Marta Mieszkam w Kościanie, taka miejscowość w Wielkopolsce. Trenuję Taekwondo Jestem zreguły, usmiechnięta i chętnie pomagam rozwiązywac problemy inych, potrafię słuchać, tak przynajmniej mi się wydaję.

Moja największa pasją są anioły, które kocham oglądac poprostu. Pisze też wiersze, narazie publikuje je na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] pod nikiem Maltuś, oraz w gazetce szkolnej.
Co do moich parametrów to:
wzrost 158cm
waga 51kg

reszty nie mierzyłam, a co do:

"ale pamiętaj żeby ten bilans nie był tak bardzo ujemny bo organizm spala kalorie równiez przy takuch czynnosciach jak mowienie, spanie, czytanie, liczenie, spanie, mruganie itp. Razz" przepraszam, że bez cyctatu ale nie wiem jak to zrobić po raz drugi w jednym poście

To biore pod uwagę w tym bilansie spanie itp. I oczywiście ulegam pokusie słodyczy Jak większość

Ok toja nie zanudzam was dzisiaj i obiecuję, że na każdego posta odpowiem tutaj Przynajmniej się postaram, codziennie tez umieszcze mój końcowy bilans w kcal Papapa i pozdrawiam gorąco

Weszłam na sekundę bo chciałam napisac, że niestety mój bilans na dzisiaj jest tragiczny pochłaniam więcej kalorii niż normalnie Ale codziennie o 100 mniej jutro jeszcze mniej się postaram Bo byłam u kumpelki i mi wepchnęła kawał pizzy No więc mój bilansik:
Zjedzone: 1 714,60
Spalone: 2 009,17
Czyli: - 294,57 mało.. wolałabym żeby tu było więcej Może najlepiej tyle co zjedzone, ale.. opuściłam dzisiaj trenin 1,5h ciężkich ćwiczeń I love this

No więc to by było na tyle
Pozdrawiam i papa jutro napisze jak moja waga (co się jak głupia chwieje więc się nie zdiwcie jak jutro napiszę 49kg - 53kg) No i wieczorkiem wkleje bilansik Oby o ze 300kcal mniej pochłonięte niż dziś

Papucie i buziole

Ty to masz fajnie!
Ja jestem tu nowa ale wcześniej tyle prubowałam i nic...
A co Ty robisz że chudniesz??
Przez jaki czas zchudłaś tyle??

Ja trzymam się zasady żeby chudnąć powli Pomalutku, porpostu staram się, zejść z wagą spalając więcj niż zjadłam. Specjalnie się wagą nie martwię, ale staram się przejść na dietę 1000 - 1200 kcal a spalać staram się tak po 2000 To jest u mnie możliwe bo ciężko trenuję w trzy dni w tygodniu
Pozdrawiam, a propo ja tez sem nowa