-
ja kiedyś tak niestety potrafiłam... trzy razy dziennie... ale już z tym koniec, na szczęście nawet nie umiem tego nazwać po imieniu...
-
ale dobrze że masz to za sobą..
-
no dobrze ze ma to za soba
-
racja. ja tak nie umiem. i dobrze. chociaż załapałam sporego doła, bo po piątym dniu miałam poważną wpadkę
-
-
-
najgorszy to chyba jest pierwszy tydzień,
-
Dla mnie j=ajgorszy jest 1 dzień. Jak dostrwam do końca to się nie złamie przez najbliższe 2 tygodnie. A potem to już ostra walka- przed okresem i podczas, wiadomo. I tak w kołko
-
u mnie 3 dni przed i 1 podczas okresu to masakra
-
motylku dopiero teraz weszlam i zobaczylam ze ty to ty. I jestem bardzo zaniepokojona tym, co ze soba robisz Najpierw bylo 49 kg, schudlas i jeszcze ci malo? 45 kg? Chcesz wygladac jak mloda kobieta czy jak 7 - letnia dziewczynka? Jak tak dalej pojdzie to bedziesz kupowala ubrania dla malych dzieci... Faceci na ciebie nie spojrza, bo nikt nie lubi przytulac sie to worka kosci. Moim zdaniem tez jestes w powaznych tarapatach. powinnas zglosic sie do lekarza, zanim bedzie za pozno. Nie widzisz tego? Jaka masz radosc z zycia? Czy cos poza waga w ogole cie interesuje? Jak bylas pod nickiem Lou to pisalas ze dostalas okresu. Chcesz go znow stracic? A moze juz znowu go nie ma? Przemysl to. Zastanow sie, czy warto. Zastanow sie, czy warto umierac. Umierac w taki sposob. Trzymam kciuki za twoje opamietanie. Pomysl, ze ktoras z dziewczyn wezmie z ciebie przylad i wykonczy sie. Bylas dla nas autorytetem. Teraz przestajesz nim byc, jesli juz nie przestalas za chwile wznaczysz sobie granice 40 kg. I to juz nie bedzie zabawne. Przykro mi to pisac, ale ktos musial to zrobic. 3maj sie ;*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki