ok Ty mnie tez
kazdy grzech bedzie okupiony wielkim cierpieniem :twisted:
Wersja do druku
ok Ty mnie tez
kazdy grzech bedzie okupiony wielkim cierpieniem :twisted:
nie ma sprawy 3mam kciuki i zycze powodzenia
dzieki dzieki ja Tobie tez:)
no super od jutra 0 slodyczy jak ja to wytrzymam :cry: ale nie ma co musze byc silna dam rade :D jutro zmieniam trickera tan mam nadzieje ze bedzie troche mniej hihi :) odezwe sie jutro milych senkow i dobranoc
Dasz radę, bez słodyczy można wytrzymać, tylko trzeba znaleźć dobry ,,zamiennik" :)
Masz ochotę na słodycze? Szybko sięgaj po np. owoc :wink:
Życzę powodzenia w dietce i zmianie trickera :D
(uuu, już widzę jak mi się śni horror z marchewką w roli głównej :lol: )
Witam.
Wiecie co... ja kiedys jadlam ogromne ilosci chipsow (prawdopodobnie od nich tak przytylam). Potrafilam zjesc 3 paczki chipsow (duzych) na raz... A teraz? Okazyjnie zjem 1 lub 2, gdy mnie ktos poczestuje (czesto odmawiam, ale czasami wezme).
Widac, nauczylam sie bez nich zyc, nie zaluje tej decyzji, chipsy sa strasznie niezdrowe.
Kto wie... moze ze slodyczami jest tak samo?
witam nareszcie w domku :D tak wlasnie postanowilam robic stosowac zamienniki dla slodyczy lub zajac sie czyms mam nadzieje ze wytrzymam napewno wytrzymam. Minelka ja tez kiedys jadlam chipsy paczkami ale opamietalam sie teraz jem prazynki tzn jadlam raz na jakis czas bo maja mniej kalorii i smakuja mi bardziej pozdrawiam
aha i jeszcze jedno dzis po 2 tyg jest 2 kg mniej jupi
GRATULUJE 2 kg mniej :)
dzieki jestem szczesliwa aha i postanowila sie wazyc albo co 2 tyg albo raz na miesiac buzka pa