uda sie uda co ma sie nie udac :wink:
wszystkim nam sie uda :D :!:
Wersja do druku
uda sie uda co ma sie nie udac :wink:
wszystkim nam sie uda :D :!:
No, chciałabym zeby mi się udało( ale niestety zaczynam w to wątpić), ale słodycze zawsze wszystko mi psują.
Na przykład przez ostatnie pare dni byłam u rodziny, a potem na imprezie u koleżanki i jak zwykle w takich sytuacjach złamałam się:oops: . Trudno jest sobie odmówic jak wszyscy jedzą... Muszę się wziąć ostro za siebie, bo jak pokaże się latem w bikini?! Przecież staram sie odchudzać z myślą o wakacjach...
Dzisiaj i wczoraj poszło dobrze :) . Narazie odchudzam się do świąt, a potem robie sobie paro dniową przerwę(na Wigilie, Boże Narodzenie)... i po tym znowu zaczynam(aż do wakacji). Ostatno zmieniłam troche moją diete, tzn. nie jem, ryżu, makaronu no i jak zwykle staram się ograniczać słodycze, ale ciężko mi to idze...
Pozdrawiam :)
Wpisujcie się dziewczyny, bo jakoś tak tu ostanio pusto się zrobiło :wink:
Ja tez trzymam za was wszystkie kciuki i oczywiśćie za siebie. mam problem, bo mam teraz welka ochote na budyn, ale nie wiem czy powinnam go zjeśc
Po pierwsze jest już 20 a po drugie to chyba ma duzo kalori prawda?
ojj, budyn ma duzo :/ lepiej zjesc kisiel, a najlepiej galaretke - miseczka mala to jakies 100 kcal :wink: pozdraiwam ;*
Faktycznie budyń ma dużo kalori i już nie pamiętam kiedy ostatni raz go jadłam. Za to kisiel jem dość często(ale bez przesady) :wink:
jak Ci idzie Okapi??
kiniucha: ostatnio kompletnie się zaniedbałam i przytyłam... Załamka :cry:. Na poczatku jakoś mi szło, a teraz...aż wstyd się przyznać :( . Co prawda powolutku gubie te kilogramy które mi ostatnio przybyły ,ale i tak czuje się koszmarnie z tego powodu :x .
Zaniedługo jest nowy rok i wraz z nim będe się naprawde starała i dążyła do swojego celu. Teraz stawiam na ćwiczonka, może one mi pomogą? Z resztą chyba nigdy się na nich nie zawiodłam. Gdybym nie ćwiczyła to napewno przytyłabym więcej, a to byłby już mega koszmar(i taraz też niestety nie jest dobrze) :? . Też będe się starała przestrzegać diety , ale znająć moje zamiłowanie do słodyczy to z tym już będzie trochę gorzej. No ale mam nadzieje że jakoś to będzie