Poradzcie mi coś :) . Mam zostać na SB czy dietkować tak jak wcześniej, tzn. jeść mniej,zero słodyczy i wszystko to bez liczenia kcal.
Wersja do druku
Poradzcie mi coś :) . Mam zostać na SB czy dietkować tak jak wcześniej, tzn. jeść mniej,zero słodyczy i wszystko to bez liczenia kcal.
ja bym nie przechodzila na SB :P
Ale podobno SB daje super efekty... Choć ta pierwsza faza jest trochę dziwna
ja z Sb zrezygnowalam bo wole zwykle liczenie kalorii masz wiecej mozliwosci
liczenie kcl jest lepsze ;]
łatwiej z niego wyjść, i mniejsze ryzyko jojo http://users.pandora.be/eforum/emoti.../happy/874.gif
Zrezygnowałam z SB. Teraz odchudzam się tak jak wcześniej :wink:
i Powodzenia!
Uda się bo ja to wiem po prostu http://users.pandora.be/eforum/emoti...happy/1166.gif
nie ma innej mozliwosci:)
Pewnie, że się uda!
uda sie uda co ma sie nie udac :wink:
wszystkim nam sie uda :D :!:
No, chciałabym zeby mi się udało( ale niestety zaczynam w to wątpić), ale słodycze zawsze wszystko mi psują.
Na przykład przez ostatnie pare dni byłam u rodziny, a potem na imprezie u koleżanki i jak zwykle w takich sytuacjach złamałam się:oops: . Trudno jest sobie odmówic jak wszyscy jedzą... Muszę się wziąć ostro za siebie, bo jak pokaże się latem w bikini?! Przecież staram sie odchudzać z myślą o wakacjach...
Dzisiaj i wczoraj poszło dobrze :) . Narazie odchudzam się do świąt, a potem robie sobie paro dniową przerwę(na Wigilie, Boże Narodzenie)... i po tym znowu zaczynam(aż do wakacji). Ostatno zmieniłam troche moją diete, tzn. nie jem, ryżu, makaronu no i jak zwykle staram się ograniczać słodycze, ale ciężko mi to idze...
Pozdrawiam :)
Wpisujcie się dziewczyny, bo jakoś tak tu ostanio pusto się zrobiło :wink:
Ja tez trzymam za was wszystkie kciuki i oczywiśćie za siebie. mam problem, bo mam teraz welka ochote na budyn, ale nie wiem czy powinnam go zjeśc
Po pierwsze jest już 20 a po drugie to chyba ma duzo kalori prawda?
ojj, budyn ma duzo :/ lepiej zjesc kisiel, a najlepiej galaretke - miseczka mala to jakies 100 kcal :wink: pozdraiwam ;*
Faktycznie budyń ma dużo kalori i już nie pamiętam kiedy ostatni raz go jadłam. Za to kisiel jem dość często(ale bez przesady) :wink:
jak Ci idzie Okapi??
kiniucha: ostatnio kompletnie się zaniedbałam i przytyłam... Załamka :cry:. Na poczatku jakoś mi szło, a teraz...aż wstyd się przyznać :( . Co prawda powolutku gubie te kilogramy które mi ostatnio przybyły ,ale i tak czuje się koszmarnie z tego powodu :x .
Zaniedługo jest nowy rok i wraz z nim będe się naprawde starała i dążyła do swojego celu. Teraz stawiam na ćwiczonka, może one mi pomogą? Z resztą chyba nigdy się na nich nie zawiodłam. Gdybym nie ćwiczyła to napewno przytyłabym więcej, a to byłby już mega koszmar(i taraz też niestety nie jest dobrze) :? . Też będe się starała przestrzegać diety , ale znająć moje zamiłowanie do słodyczy to z tym już będzie trochę gorzej. No ale mam nadzieje że jakoś to będzie
Okapi Kochana na pewno będzie dobrze tylko weź się w garśc i do boju trzeba przypiepszyć tym smierdzącym kilogramomo tłuszczu
Widzę że maszduże chęci, ale te słodycze. Może guma do żucia ci pomoże? Przynajmniej masz coś w ustach :P Może już ten pomysł próbowałaś, ale mi czasem pomaga jeżeli nie umiem już się powstrzymać od zjedzenia czegoś to można butlę wody i gumę pozuć. Najgorszy jest zawsze pierwszy tydzień. Wytrzymaj skarbie ten okres, a potem pójdzie ci o wiele lepiej :wink: 8)
hehe ja jak mam gume to nic innego do paszczy nie wkładam
Dzięki za wsparcie dziewczyny :lol:
Pozdrawiam
Wczoraj na wieczór zrobiłam ok 200 mięśni brzucha, a dokładnie 4 serie po 50 brzuszków. Do tego ćwiczenie na talie i troszkę ćwiczeń na nogi, tyłek, biodra.
A dzisiaj rano było 100 brzyszków :P no i tradycyjnie jakieś ćwiczenia na inne partie ciała.
Hej :D . Jak narazie to idze całkiem dobrze... Staram się jeść ok. 1200kcal i sporo cwiczyć. Postanowiłam że obowiązkowo raz w tygodniu będe chodzić na basen :P .
PS. Troche matrwi mnie to że nie ma zbyt dużego zainteresowania moim tematem :cry: .
Basen jest naprawdę dobry :)
Życzę powodzenia w odchudzaniu! 3maj się !
Buźka :*
Dzisiaj zjadłam:
śniadanie: 1kromka pszennego chleba(128kcal) z 3 plasterkami sera żółtego(138kcal), 1 kubek mleka (112,8kcal)
2 śniadanie:1 pomarańcza(60kcal)
obiad: 1 talerz zupy pomidorowej (137kcal)
podwieczorek:2 kluski na parze z cukrem(343kcal) :oops:
kolacja:nie jadłam
razem: 918,8kcal :wink: .
Co prawda miałam jeść troche więcej kalorii, ale jakoś dzisiaj wyszło inaczej :? . Nasępnym razem będzie 1200 kcal :) !
Jaka dieta jest lepsza, 1000kcal, 1200kcal, czy 1500kcal? Nie umiem się zdecydować i pliss dziewczyny poradzcie mi :lol: .
ja stosuje 1200 bo jednak przy 1000 boje się efektu jojo
Dzięki kiniucha, a ile mniej więcej chudnie się na 1200kcal na tydzień?
Na początku( mówie o tym czasie po nowym roku) troche się pomyliłam bo okazało się że nie ważylam 70, a 72kg :? i dopiero teraz waże 70, a raczej troche ponad 69. Czyli jednak spadło mi niecale 3kg.
Pozdro :)
Na początku( mówie o tym czasie po nowym roku) troche się pomyliłam bo okazało się że nie ważylam 70, a 72kg :? i dopiero teraz waże 70, a raczej troche ponad 69. Czyli jednak spadło mi niecale 3kg.
Pozdro :)
hmmm tez dawno temu..zle popatrzylam na wage...tak naprawde wazylam 68 kg..ale zanim zrobilam wkaznik wagi moga waga spadla do 66.pozniej znowu zgubilam 2 kg..
Wiec teraz waze 64:(:(
Ale nie zalamuje sie:D:D:D DZIALABYM DALEJ..
oby do celu...
Ptysiak17: No to powodzenia, napewno osiągniesz swój cel :) .
Dzisiaj zjadłam:
śniadanie: 2 kromki razowego chleba z kiełbaską, 1 kubek mleka- 325kcal
2śniadanie: 1 pomarańcza-60kcal
obiad: kluski, mięso, czerwona kapusta-407kcal
kolacja: 1 bułka z 2 plasterkami szynki, troche musztardy-211kcal
razem: 1003kcal
Mniej więcej ile razy w tygodniu pozwalacie sobie na coś słodkiego?
Ja dwa i nie wiem czy to nie za dużo...
no ja ostatnio zaszalalam z czekolada :lol: te slodycze to tylko spowolnia troszeczke dietke, ale sie nie przytyje :wink: no ale moze lepiej ograniczyc do jenego razu na tydzien :?: to zalezy od osoby :wink:
Ok, czyli zrobie tak jak mi podpowiadasz(słodycze 1 raz na tydzień)
PS. Czy dietka 1500kcal też jest dobra? I w jakim tempie się na niej chudnie. Pliss odp
jasne ze jest dobra ale wolniej sie chudnie, musisz sie na niej po prostu uzbroic w cierpliwosc, ale przynajmniej jest mniejsze prawdopodobienstwo joja
A ile kg na 1500kcal spada na tydzień???