-
nooo lepiej ;] kopa zachowam na kiedy indziej ;p
-
Mam trochę czasu, więc napiszę co u mnie W lutym zdaję egzamin na czerwony pasek, w czerwcu na pół czarny Za 2- 2,5 roku na czarny Aaa... W marcu eliminacje do mistrzostw polski, w kwietniu jadę do Krakowa na drugie eliminacje W czerwcu jadę na seminarium na stopnie mistrzowskie A w grudniu na egzamin na dany oglądać niestety tylko Musiałam się pochwalić Przygotowania do wieczora pełną parą Tj. Ania przy kompie a reszta pracuje Postanowiłam wkleić fotkę Jeśli mi się uda to będzie
Kurka coś mi nie wychodzi... robię jak należy wszystko... może ktoś mi pomóc?
-
Buuuu nikt Ani nie pomoże? ;(
Się objadłam wczoraj W ogóle piątek, sobota i niedziela to masakra :d No ale święta są. Dzisiaj tylko śniadanie: rybka po grecku i obiad: rybka po grecku z makaronem Tak mnie brzuch napitala Cały dzień piję herbatki zielone, i takie tam inne A brzuch i tak nadal duży Plan mam taki Dzisiaj to co mówiłam, jutro śniadanie, 2 śniadanie i obiad, a w środę, czwartek, piątek i sobotę zupki do woli Muszę spalić te kalorie W czwartek i sobotę już pilnie trenuję Myślę, ze się nie utuczę, aż tak tj. utuczę się ;p Ale spalę byle nie przytyć po tym tygodniu, żeby było jak przed świętami Dam radę, opiłam się i brzuch duży O i zapomniałam jutro w sumie mogę soczek popijać, albo nie :P Zobaczymy Co Wam Mikołaj przyniósł kochane? Mi tak: sekretnik, czekoladkę, spinkę do włosów, bluzę (g-star to jakaś dobra firma?) bluzkę, bluzkę, bluzkę :P, dwie pary spodni, shorty, mp3 i depilator (te ciuchy to sama wybierałam, oprócz bluzy :P ciucholandia się kłania, ale i tak mi się podobają) Jak tam święta ?
-
Sorry za troszke spóźnione życzenia, ale miałam kompa popsutego :PP
Mikołaja w kominie,
prezentów ile się nawinie,
cukierków skrzynki,
dwumetrowej choinki,
przed domem bałwana i
sylwestra do rana
życzy Jula
je sie dzis i wczoraj obzarlam ostro, ale cos, swieta, raz w roku takei pyszne zarelko, odpuszczam sobie na razie ;]
ja dostalam taki boski aparat cyfrowy, korale, 2 pary rekawiczek, czapke, bluzke, spodnice, zegarek, perfumy, jakis zestaw do pedicuru, miska od przyjaciolki, kapcie w renifery i to by bylo na tyle ;]
-
ja pod choinke dostalam zestaw Dove hehe wczesniej bluzke i rybaczki
Mokolaj wiedzial zeby mi nie przynosic niczego slodkiego hehe i bdb;] przynajmniej ta nie kusi;] a w domu i tak jest duzo plackow
-
Dzięki i nawzajem! :* Widzę, że Mikołaj w tym roku szczodry
Brzuch mnie boli... zapomniałam, że po Xennie zawsze mnie boli... eh, ale trudno, trzeba wywalić z brzucha ten śmietnik No nie mogłam sobie żałować wczoraj
Wypiłam dzisiaj: 2x Xenna, 2x herbatka zielona, ok 6 szklanek herbatki (łącznie 3 łyżeczki cukru ) z cytrynką świeżą Opiłam się Ale zjadłam tylko to co napisałam : jutro 3 posiłki, a potem zupki i wrócę do normy Dostałam jeszcze kamerkę internetową Ah Fajne święta
-
po xennie tez mnie boli. heh ladnie Ci idzie, ja odpuscilam i z prawdziwa dieta ruszam 1 lub 2 stycznia. jak zdjecie chcesz wkleic wgraj na imageshack.us i daj linka ;]
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No dobra, to fotuńca z soboty (jeszcze z płaskim brzuchem w miarę ) Na treningu xD Mniejsza, że mieliśmy ćwiczyć walki tak jakoś wyszło, że przesiedzieliśmy na skrzyni i robiliśmy takie rzeczy :P A i nie mam takiego tyłka :P Ah te szerokie porty xD
-
o boze, z czego chcesz schudnac chudzielcu ?
-
Eh, z nóg Brzuch też nie jest taki super, kiedy stoję, albo siedzę Tutaj się wygięłam Jeszcze rok temu ważyłam do tego wzrostu 62... a 2-3 lata temu do 175, 57 eh
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki