Wątek: Ann po diecie!

Stwierdziłam że zrezygnowanie z makaronu, przez osobę całkowicie makarono żerną jest bardzo trudne Dzisiaj wsunęłam tą rybe a oprócz tego same warzywa i dużo surówki Jakieś 1,5 kg warzyw Ale i tak mnie ssie, a zaraz trening- walki, br. Mam ochotę na makaron!

nie ma co pozbawiac sie ulubionych rzeczy bo latwiej o podjadanie
bdb ze rezygnujesz z rezygnacji

Jak masz ochote to go zjedz
Nie życze ci potem jakiś napadów...

także jestem za tym żebyś go zjadła

Oj napady się niestety zdarzają. Mama kupi dziś makaron i zjem na sucho jutro na śniadanie. Czuję, że na tych walkach to zrzucę trochę... mój Boże wczoraj po ostatnim sparingu, podeszłam do materacy, puściłam luźno ciało i -padłam! Nie wiem czy pociągnę długo na warzywach... jadłospis na dziś:
Śniadanie:
2 szklanki maślanki, 10 truskawek

Obiad:
Warzywa na patelnię

Potem:
Dużo surówki

A w domu ciasto... jabłecznik Nie ruszę, nie ruszę, nie ruszę... będę silna... ze Słońcem dziwnie się układa... znów gadamy o uczuciach, o nas. Na żywo- nic... nie wiem co jest. Dzisiaj Walę tynki... jak zwykle samotne... nie spodziewam się żadnej oczywiście... czego ja bym się mogła spodziewać...

WSZYSTKIM ŻYCZĘ PEŁNYCH MIŁOŚCI I WESOŁYCH WALENTYNEK!!!

Widze że ktoś jest tak samo zakochany w warzywach na patelnię, jak ja

wez chuda jestes, nie wiem do czego Ty chcesz doprowadzic, bedziesz wygladac jak wieszak taki. modelka chcesz byc, czy co?

Chciałabym, ale to nie realne, nie dążę do tego
A warzywka uwielbiam!
Szukam kogoś kto wyleczy mnie z kompleksów...

nikt Cie nie wyleczy, sama musisz to zrobic. kurde nie widzisz, ze masz ladna figure. powinnas wychodzic z diety, nie bedziesz ladnie wygladac jak schudniesz... serio