Ann po diecie!

Łał to sporo :)

Co o tego okresu to ja teraz biorę tabletki antykoncepcyjne i na szczęście mam równiutko co 28 dni przez 3 dni :) Ale ostatnio zmieniłam tabletki na te z mniejszą ilością hormonów i okres miałam 10 dni! Ale podobno to normalne jak się zmienia tabsy:) Także teraz powinno byc juz ładnie:) Tabletki to fajna sprawa, wiesz dokładnie w jaki dzień tygodnia ci okres wypadnie ;)

A co do tego twojego schudnięcia... Ja też chudnę szybciej jedząc jakiś 1000-1200 (nie wiem, nie liczę), ćwicząc i nie jedząc słodyczy, niż moja kumpela która je jeden posiłek dziennie - warzywa i jeszcze łyka Bio Cla i jakieś tabletki w stylu spalacza tłuszczu...

A co do biofer to coś około 5 zł? Nie pamiętam ale wiem że mało ;)

ja od tabletek hormonalnych, ktore bralam na wyregulowani okresu przytylam :?

Ale po tobie widze ze nawet na tabsach mozna schudnac, wiec to pewnie byla wina mojego lenistwa i jedzenia :P

O to może powiem mamie, żeby mi kupiła :D Nie wiem, czy gdybym brała hormony to by działało dobrze na 15 organizm :) Ale ja się w sumie nie znam :) Dzisiaj zjem/jadłam:
- maślanka z otrębami- 250kcal
- 9 jabłek- 450kcal
- ryba wędzona-300kcal
I będzie równo 1000 :D

ja sie o do tabletek nie wypowiadam bo nie używam i sie boje :P

ładnie dzisiaj zjesz :) ale wydaje mi sie ze twoja dietka jest troszkę mało urozmaicona...:(

hmacz, to zalezy jak masz dobrane tabletki! Ja przez 4 miesiące brałam diane35... przytyłam po nich około 10 kg bo były xle dobrane i mi zatrzymywały wodę w komórkach a przez to byłam opuchnięta i wyglądąłam na grubszą:( Teraz zmieniłam tabletki na yasminelle i mi woda z opuchlizną schodzi:) Ale tłuszczyk chyba też no bo wkońcu ćwiczę i jestem na diecie, nie? :)

Co ja dzisiaj przeżyłam... miałam straszną ochotę na pierogi z truskawkami :roll: A mama dzisiaj oczywiście je zrobiła :roll: Z bułeczką tartą :cry: Popłakałam się jak to zobaczyłam i poszłam spać :cry: Boże tak ślicznie pachniało, jejku i to akurat to na co miałam ochotę Tak samo jak robi placki z jabłkami lub naleśniki :cry: Uwielbiam je :cry: Ech, płakać mi się chce :cry: A do tego wzdęty brzuch od jabłek :cry: I muszę na trening iść :cry:

Gratuluję takiej silnej woli :shock:
ale jabłuszek to zjadłaś za dużo moze warto bylo zamiast tego zrobic sobie jakas salatke kurczak-warzywka z jogurtem:> tez bedzie smacznie, a po co czuc sie ciezko:>

wow ... masz naprawdę silna wole :) ja wczoraj zjadłam 3 pierogi z truskawkami, i zmieściłam sie w limicie swoim :) ps co trenujesz ?? :)

slyszalam ze diane 35 jest z tych ciezszych, i ze glownie sie go bierze z powodu tradziku czy czegostam. Wlasnie do pupy, te dobre tabletki sa drogie, a te srednie kosztuja nawet 3,50 za paczke. Polska :?