Wątek: Cena marzeń -w roli głównej Dianelka ;D Uda się!!

nie no ja bylam z nia w tamtym tyg na miescie

wiesz klasa maturalna a zreszta wyszlo lika walow jesli chodzi o jej mature dlatego niezbyt duzo czasu ma ....

moze dzis z nia sie zobacze a jak nie to dopiero w tygodniu ...

tylko kurde mialam zbierac kase ...
musze isc do dziadzia albo brata zeby mi cos wrzucil

ano widzisz - trza oszczedzać ;]

pozdrów Bzk ode mnie jak cos

trza trza ...
ale doszłam do wniosku ,ze jak nie bede pracowac w lipcu
tfuu odpukac
to nie robie prawka ...
a jak bede to robie ;0
bo wtedy wyrobie z kasa ]:->

no to fajnie ja dopiero za równy rok będę robić, więc jeste spokojna narazie o kase.. tym bardziej, że u mnie jest tak, ze cała rodzina [dziadkowie, ciocie i te wszystkie inne] składają sie na prawko na 18 urodziny jakieś tam osoby..wiadomo, ze to nie wystarczy na całe te kursy, egzaminy, ale zawsze coś

nie chce prawa jazdy i koniec... nie zamierzam dać się wyprzedzać rowerom... nie wyobrażam sobie siebie za kółkiem i będę mieć szofera, o!

Nie chce nic i koniec...

Zły dzień dziś... bardzo.... Idę sobie na słodycze i sikam na to wszystko <foch>
narq

Dianelka, zaraz dostaniesz od karateki (czyli mnie). Wracaj ladnie i zostaw te paskudne slodycze!

Lol, dziewczyny, a ja mam juz prawko
Dziadkowie zaplacili za caly kurs.
Zreszta - uwielbiam jezdzic samochodem to i bez prawka smigalam

Ja siebie tez za bardzo nie widzę za kółkiem ostatnio jechałam z Bratem - znaczy prowadziłam a Brat siedział obok i mówił co mam robić - to czułam się jak ryba wyrzucona przez falę na plaże.. po prostu M A S A K R A jechałam z 5km/h
Pewnie się przełamie.. Brat mnie będzie uczył poza kursem wiec nie dam się już mu obiecałam, ze jak zwykle będzie mógł budzić siostre o 4 w nocy, tyle że wtedy już nie żeby zrobić mi kontrole trzeźwości [bo mój Braciszek kochany jak idzie na impreze i się upije jedym słowem, to mu się takie coś włącza że musi do mnie zadzwonić i się zapytać czy coś piłam - nazywa to kontrolą trzeźwości - a śmieje się przy tym.. ledwo słysze co mówi - mam tak 2 razy w tygodniu średnio :P] a więc nie żeby mi robić kontrole tylko byłoby "siostrzyczko weź po mnie przyjedź do Spatifu/Mandragory/Mandarynki/Jaśkowej bo ja nie mogę już pić" Alkoholik mój Kochany <serduszka> :** - to był wywód na temat mojego Brata - a zaczeło się tak niewinnie od prawa jazdy - bo ja zawsze schodzę z tematu

A w ogóle MadziQ to ja coś zjesz na tej imprezie w By-szczy to normalnie kopa w dupe dostaniesz ode mnie!

Ja dziś ostatni dzień rozpusty jedzeniowej - tosty z serem żółtym zrobiłam zakupy i mam co jeść na najbliższy czas tylko moich parówek nie było light'owych


lov ya:**

Wróciłam z imprezy... Było super... ale krótko... wiele bym dała, żebym mogła zostać tam całą noc ;( Na następnej imprezie na pewno zostanę do końca!!!!!!!!!!!!
Kocham moje Aniołki z imprezy :*

Dziś 1 dzień SB

jajecznica
chudy twaróg z polędwicą
szklanka mleka 0,5%

Może coś upchę w żołądek ale wątpie bo znów mnie boli brzuch...

Ćwiczyłam całą 1 h i nie mam siły na nic.......

Minelko, byłam grzecznaaaaa Łooo podziwiam, że masz prawko
Oluś, zazdroszczę Ci, że masz brata :P

jakie to parówki?

AHA.... nie zjadłam nic na imprezie :P

Ciesze się ogromnie że nic nie zjadłas byłaś silna i to się liczy bo pewnie jakbyś coś zjadłą to wielkie rzeczy by się nie stały, ale teraz wiesz że masz silną wolę

Parówki Fitness Sokołowa

:***

Nom mam silną wolę 3 dni bez słodyczy Oluś, to dzięki Tobie :*

Nie mogę robić SB bo słabo sie po niej czuje, więc będę się trzymać tak 50% na 50% czyli i 1000 kcal i troche SB

Boże wszystkooo mnie boli po ćwiczeniach...