Ja 1 :)
Wersja do druku
Ja 1 :)
Huh, właśnie wróciłam ze spaceru z psem. Wyszłam o 15:40 :D tylko zastanawia mnie jedna rzecz... :| wyszłam sobie w bluzie i polarze, kapturku i było mi zimno, a koło mnie przeszedł jakiś chłopak w cienkiej bluzie i to w dodatku rozpiętej O.o Czy ja jakaś dziwna jestem? :o
Wieczorkiem napiszę jeszcze mini raporcik z dzisiejszego jedzenia :D
Pozdrawiam
Ja dziś wychodze ze szkoły:kurtka taka jesienna,chustka na szyi,glany.
A chłopaki na krotki rękaw.
Noramlnie gęsiej skórki dostałyśmy z kumpelami :)
Nie jestes nienormalna bo nam też rano dupki obmarzło i jak wyszłam to to samo ;)
Uspokoiłyście mnie :D U mnie też chłopcy latają po szkole i na polu w podkoszulkach, a ja zamarzam :shock: Oni jacyś inni są :D
Właśnie jem kolacyjkę. A dzisiaj to jadłam tak:
śniadanie: płatki z jogurtem - 181 kcal
II śniadanie: jabłko - 78 kcal
obiad: zupa ogórkowa, kromka chleba żytniego, racuchy [:x], kawa - koło 450 kcal
kolacja: kanapka z serkiem i pomidorem, tost pełnoziarnisty z serkiem Turek Figura ogórkowym, herbatka - 161 kcal
RAZEM: około 850 kcal :|
Byłam pewna, że ponad 1000 kcal, bo się najadłam, a tu niecałe 900 :?
Ah... środa się zbliża coraz większymi krokami. Jadę do cioci, a ona zawsze jakieś ciasto, dobry obiadek... macie ten sam problem? I jak się powstrzymujecie od zjedzenia kolejnego/pierwszego kawałka?:>
To jak Cie beda zachecac do ciasta, to powiedz ze przyjechalas w odwiedziny, a nia na ciasto!
O!
I siedz jak najdalej od niego :)
Ja sama nie wiem jak dzis powstrzymalam sie od tweestera.
To był cud w supermarkecie! :D
Dzięki :D Mam nadzieję, że tym razem się nie dam :twisted: nie mogę się dać!
Właśnie jak na wakacjach pojechałam tam do rodzinki to przytyłam 5 kg... :roll: teraz nie będę się objadać :D
Kroopka galny rlz :) Właśnie sobie dzisiaj kupiłam :)
no nie daj sie i pamiętaj że bedziesz sie ,musiała przed nami spowiadac -.-
Madziak666 gratuluje zakupu :twisted:
psychojadek pamiętam, pamiętam :D I będę sobie przypominać, za każdym razem gdy będę chciała zjeść kawałek pysznego ciasta cioci :roll:
Dzisiaj nie ćwiczyłam, bo miałam sporo nauki... i zastanawiam się czy jutro iść na aerboc :? chyba jednak pójde, bo jeszcze będę żałować.
Dobranoc :*