Wątek: [zamknięty!]

Rety nie przesadzaj tak? Chudzinko..:P
3-4 kg to nie przytycie 10kg, a sa tu takie osoby

masz duzo mniej pracy nad waga niz ja ech;]

uwierz w siebie, schudniesz! NA PEWNO SIE UDA

nei licytujcie sie kto ma wiecej do zgubienia, bo dla kazdego 1 kg to ciezka robota heh.
Alis bedziesz super wygladac i bedziesz dawala foty na forum i bedzie super, beda Cie wszyscu chwalic

Julix ma racje.. jak sie komus pisze ze nie powinnien przezywac bo np. ja mam wiecej do zrzucenie to naprawde moze to byc demotywujace!!

przepraszam ALE ja już ze sobą nie czuje się dobrze mam coś z głową mam coś ze sobą no ale ja tak nie umiem jenyy Julix jak ja Ci serio zazdroszcze ja chyba nigdy tak wyglądać nie będe

Alis rozumiem bo mam podobny problem z soba Po prostu ostatnio było za duzo porażek i nie umiem wziąść się pożadnie za siebie, tylko zawsze jest " od jutra"

u mnie tak jest zawsze ale musimy się wźąść! :] zaczynamy od teraz! jutro napisz ide nynać pa

No ok, trzymam cię za słowo żejutro bedzie u Ciebie wzorowo

Oj Alis uda Ci sie. bedziesz sliczna, wlasciwie jaki jest Twoj cel?

O ile mi się zdaje to ona się odchbudza do 55kg hehh

Zamieszczone przez malinkowa

jak sie komus pisze ze nie powinnien przezywac bo np. ja mam wiecej do zrzucenie to naprawde moze to byc demotywujace!!

Jej, nie musisz od razu naskakiwac. Nie zrozumialas o co chodzilo. Nie masz czasem wyrzutow sumienia, ze komus zginela cala rodzina w wypadku, a ty lezysz w lozku pod kolderka i narzekasz na wszystko? Bo zupa byla za slona, a Ludwik cię przezwał.
Czasem przykro sie robi jak sie czyta posty dziewczyny ktora pisze, ze jest gruba wygladajac wcale nie tak zle, Alis ma do zrzucenia kilka kilo, a Hieronima ma przed soba 90kg i nie moze ruszyc sie z sofy, jak juz uda jej sie wyjsc z domu wszyscy sie z niej nabijaja.
Ja tez mam jakis tam problem z waga, wiekszy tak,ale po co sie tym tak przejmowac, to nie jest jak blizna(hahah chociaz o ironio - blizne mozna usunac laserem), a wiara w siebie i samozaparcie ktore jest tego wynikiem jest wazne przy odchudzaniu, czymkolwiek.
Niektorzy maja wieksze jo-jo itd. - dobrze moglo zabrzmiec to jak licytacja, ale chodzilo mi o to ze czlowiek moze podniesc sie nawet z najwiekszych dolkow, Alis ze swojego tez sie podniesie, ma ogromna mozliwosc by dotrzec do swojego celu. Jesli moje zdania byly demotywujace, to sorry nie mialo to brzmiec jak jakies szydzenie - Alis - zycze Ci jak najlepiej. I bedziesz miala piekny brzuch - uwierz w siebie, cwicz(moze na silke sie zapisz?)