U mnie w domu nawet nie ma gdzie skakać ;/
Wersja do druku
U mnie w domu nawet nie ma gdzie skakać ;/
ja mam kilka miejsc, u mnie nawet u mnei wpokoju jest,a le to zbyt nudne, musze tv miec :P i matka narzeka ze jej na d glowa skacze, bo slychac all, pode mna ma pokoj,
Ja sobie od dluzszego czasu nie skacze bo mam orbitreka, zagraca pokoj, ale przy tv to rzeczywiscie nudno nie jest. :) Czasem chce mi sie zejsc w trakcie reklamy :/
Dlatego unikam szczegolnie ogladanaia tvn bo reklamy ma masakrycznie dlugie xD
--
Heh co za.. zarlok:P
śn 7:
-3 mandarynki,
-mnóstwo "musli traditional"[nestle] z mlekiem 1,5%
2 śn 10:30:
-bułka(biała!) ze sklepiku szkolnego z masłem, szynką, ogórkiem konserwowym i chyba z czymś jeszcze..
ok. godz. 12:
-3 batoniki nestle fitness z truskawkami X_X
raaany ><"
90 kcali jeden xD
godzina 13:10 o_O :
-mnóstwo koreczków śledziowych w zalewie z oleju. Oleju oczywiście nie wyjadłam całego, bleah ;P ale takie koreczki lekko nasączone..mm pycha ;]
-serek wiejski lekki (jestem jakaś nie teges żeby objeść się pysznymi koreczkami a potem jeszcze serek xD)
godz 16:50:
-1 batonik nestle fitness xD (nie kupię już tego więcej! xD chociaż nie bardzo wierzę w te swoje słowa o,O)
-mnóstwo twarożku ze szczypiorkiem
- 2 łyżki jogurtu naturalnego o_O
Na chwilę obecną już chyba dzisiaj nic więcej nie przełknę xD cóż wcześnie skończyłam jeść, ale już nie mogę ... teraz zalewam się wodą mineralną jakby to był mój odruch bezwarunkowy xD
za pół godziny na orbitrek wchodzę:P
zaszalalas Kochana:*:*:*:*:*
sluchaj, a dziala ten orbitrek, bo planuje kupno :D
Julix - Daje coś^^, uda mi trochę poleciały ^^ waga sie nie zmniejszyla jeszcze, ale mam zastój, bo u mnie waga musi sie chyba co jakis czas zatrzymac by dalej spadac :/
Ptysiak - oj troche tego bylo:), brzmi niby zdrowo, ale wagowo to ja sporo jem, dzisiaj bylo swietnie, mimo tlustego czwartku;]
oj to musze naciagnac tate :P
Lepiej zjeść duzo zdrowego niź niezdrowego. U mnie dizś było średnio.... ważne że nie tyle by przytyć :P :wink:
Julix - oj pomecz go ;]
Ynkus - ale ja chce schudnac i mi sie juz nudzi to wszystko xD niezdrowe tez sie zdarza
heh ciekawe jak ja bede wygladac po tym wszystkim... :roll: ostatnio ciotka powiedziala ze ja to nie do odchudzania jestem, bo sie przyzwyczaili :lol: :lol: e tam.. xD ja nie chce tak, facetem nie jestem wiec bardziej mnie to obchodzi.
--------------
Ech, ja jednak za dużo wagowo jem ;/
np. na śniadanie dwie potężne michy płatków z jogurtem naturalnym :/
Mam super wzorową dietę, zaczęłam sobie kupować nawet różne ryby, ktore uwazalam za najwieksze paskudztwo! najczęsciej jem chleb razowy... A tostowy, zwykły biały to raz na miesiąc się zdarza, dużo owoców i warzyw, jem co ok. 3 -3,5 godziny.
Ale nie mogę i tak przez to schudnąć z tej wagi, tutaj na forum wiele razy wyczytałam bulwersy, ze nastolatki powinny jeśc właśnie podobnie, a teraz z doswiadczenia wiem, ze to nic nie daje nawet przy intensywnych ćwiczeniach, nawet glupi kilogram nie chce mi spasc przez miesiac
Jakbym ważyła 15 kg więcej to by spadło hen szybko, a tak to nie mam sie czym zacieszac.
zaczynam liczyć kalorie ponownie! jak liczylam, to sie udawalo. od jutra 1200 kcal!
Wierzę, że się uda, bo teraz jem jakbym chciała utrzymać tą beznadziejną wagę.
Jak bede utrzymywac to dopiero zaczne jesc jak teraz, mysle ze z jo-jo nie bedzie problemu, jak teraz nie ma jak nagle jem na oko 1600 kcal xD
kupiłam sobie herbatę czerwoną.. dawno jej nie piłam, myślę, że mi pomoże, bo jak ją piłam to nie chciało mi się tak jeść:]
założenie:
śn:
300
2 śn
250
obiad
450
kolacja
200
i zrobie wszystko co w mojej mocy by tak jesc. nie mniej, nie więcej
wszystkie kalorie beda wykorzystane zdrowo, jak zjem slodycze bede jesc normalnie, coz mam ponosic konsekwencje!:P i tyle;p
geez, rozpisalam sie, mam andzije, ze nie wezmiecie tego za proznosc;p
b ladny plan , tego sie trzymaj! :D
oo, a smaczny ten nestle fitness...?? bo tak kusiii... :P