ja tez od jutra zaczynam liczyć bardzo skrupulatnie!!!
Wersja do druku
ja tez od jutra zaczynam liczyć bardzo skrupulatnie!!!
no ja mam nadzieje Kiniucha :) zycze Wam powodzenia, sobie tez :P
pewnie, wszystkim sie powiedzie:D
Ja mam 163 cm i jak myslicie 45 kilo to bylaby dobra waga? Bo jeszcze mysle o 40 ale to juz bedzie ciezko... :wink: Do 45 musze zejsc i pozbyc sie oponki na rzuchu no i wyszczuplic uda i talie. Pozdro dla wszystkich! PS. Pamietajcie, wiara gory przenosi!
nie badz smieszna <lol2> w Twoim wieku to 50 minimum... nie mniej... 40... bez komentarza. chyba ze nei chcesz rosnac i nie dostac okresu to prosze, droga wolna....
Moniczka, min 50 kg, bo bedziesz wygladac jak sam kosciotrup
Moniczka
a może lepiej zacznij ćwiczyć...
obudziłam się późno więc duże
śniadanie zamiast dwóch :( o godz. 11(ile to kcal! o.O):
>2 pomarańcze: 80 kcal
>200 g serka wiejskiego z dżemem: 220 kcal
>musli troplical mleko 1,5% jogurt naturalny: 230 kcal
łącznie: 530 kcal o.O
do wykorzystania:
670 kcal
obiad 14:30:
ma być 470 kcal
kolacja:
200 kcal
i wsio. będzie więc to 1200kcal
a wiecie, że do wczoraj jadłam jeszcze więcej, raaany to ja się dziwiłam czemu nie mogę spaść poniżej 69,2kg x_X
oj na pewno się nam uda!!!
Haha pewnie:D
wlasnie sie przyłapałam na obgryzaniu.. skorki od pomaranczy, fuj o_O :lol:
zostalam zaporszona do kiiiina:D
nie jem popcornu, aaa ;D kupie sobie ice freshe, a w najlepszym przypadku nic ;D