ja w szkole nie jem nic nigdy, nie lubie jesc tam, wole isc od domu i sie porzadnuie na obiad najesc i kolacje, a nie tak ze zostaloby mi 500 kcal na obiad i kolacje :P
Wersja do druku
ja w szkole nie jem nic nigdy, nie lubie jesc tam, wole isc od domu i sie porzadnuie na obiad najesc i kolacje, a nie tak ze zostaloby mi 500 kcal na obiad i kolacje :P
tez tak robilam ale zauwazylam ze jak nie jem nic w szkole to po powrocie do domu rzucam sie na jedzenie ;/ wiec wole zjesc jakas kanapke lub owoc w szkole
ja jak jem w szkole to sie bardziej rzucam niz jak nie jem, bo w sumie nie jestem glodna wracajac do domu
SzukamNieba - No nic, będę się bardziej starać, no ale nestea mi krzywdy nie zrobi. :)
Julix - jno a ja dzisiaj byłam niesamowicie głodna, jak nigdy, zresztą wróciłam kwadrans po 17 do domu, musiałam jeść.
9 lekcji, hahah, powinniśmy z klasą jakąś petycję napisać do dyrektora.:P
Jutro będę w domu o 16, więc nie będzie tak źle(a właściwie to jakoś specjalnie żle nie było:P).
heh mi sie zdarzalo tak wraca, ale ja nie znoze w skzole jesc, bo wiem jak si eto konczy ;/ ze w domu mam taki apetyt rozkrecony,z e jadlbym i jadla ;/
jak nie jestem na diecie to w szkole lubię sobie zjeść 7daysa ;D
ale teraz nie jem nic ;P tylko, że przed wyjśćiem musze się niźle opchać, bo jak tego nie zrobię to na ostatnich lekcjach strasznie mi w brzuchu burczy ;/
Ja w szkole zawsze jem owoce, a jak nie jestem na diecie to jeszcze dodatkowo jakieś paluszki albo biszkopty wyciągam od koleżanek jak się opychają :P
ja czesto sobie w szkole kupuje aka ciemna bulke z ziarnami z szynka lub serem, sałatą, ogórkiem, pomidorem i jest strasznie smaczna tylko nie lubie w niej duzej ilosci margaryny....ogolnie wogole nie lubie margaryny...
No to jest feler takich kanapek. Nie uważacie że w sklepiekach szkolnych powinni osobno sprzedwać dietetyczne kanapaeczki :?: :wink:
zawsze w szkole jem z 2 buleczki i owoce zazwyczaj jabłuszko:)
starczy mi to do 16-stej i pozniej obiadek
i na kolacja tez raczej jabłko:D
Ni dzis mam wyjatek:D
radze jesc wam w szkole...to pozniej hamuje napad na lodowke
BUZIAK