Wątek: to nie jest mój aktualny temat xP link do nowego w podpisie

mial tez kochana wnuczke pamietaj o tym.
heh ja na razie wole o diecie nie myslec

Ty możesz woleć, ja muszę - w mało ciuchów się mieszczę, d. chodzić często w tym samym, na nowe przyjdzie pora, a zbieram kasę na bas,(juz sukces, zebralam na rower stacjonarny, tylo musze go kupic).
Dzięki za słowa otuchy ;* ehh pogrzeb tuż-tuż

a ile na ten rowerek potrezba??

wlasnie;>?

zalezy, ja na allegro widzilam takie po 300 zl i takie po 2000 heh te za 300 to nieduzo warte, a te po 2000 to kurde ze zlota chyba ja bym bieznie chciala lae szans nie ma :P jak mysle ile za sume potzrebna na beiznie moglabym ciuchow kupic... mmm :P

ja widzialam n necie gdzies jakies promocje i nawet byly po 250... ale nie wiadomo co to za rowerki;]

heh chyba takie co im pedaly odpadaja

rowery maja rooozne ceny, ja kupuje taki od 400 do 750 zl max, musze sie jeszcze zastanowic i poodwiedzac sklepy

ja nie pamietam za ile moj byl:P:P
ale dobrze sie jezdzi
tylko jak wsiadlam na niego po
dlugim czasi to mnie tylek bolał hehe:P

ja sobie kupuje z jakims w miare wygodnym siedziskiem xd wczoraj bylam w jaims sklepie i niektore nawet te drogie byly jakies teges..nie do przezycia dla mojego tylka xd

----------------------

ale ze mnie gapa, nie wiem czemu jem ostatnio tyle:/
byloby dietetycznie tylko czemu jak za dwoch :/ moze ze stresow:/ (mam isc na pogrzeb jutroo)

śniadanie godz 8– 8:30
pół serka wiejskiego
szklanka maślanki
po chwili cały serek wiejski (najsmieszniejsze jest, ze mi sie znudzil)
i dwie herbaty czerwone pu-erh

śniadanie godz. prawie 12
pół szklanki maślanki
serek wiejski cały
kromka chleba razowego z almette i z szynka
herbata czerwona pu-erh

jeszcze robilam mojej mamie 2 sniadanie i glupio zrobilam bo zjadlam w trakcie pol kromki bialego:/ :/ chleba (z maslem, salata,szynka,jajkiem i cholernym majonezem:/:/)


dzizys..nie chce zostac przy tej beznadziejnej wadze 69kg, w dodatku nic, a nic nie chce mi sie cwiczyc:/ a rower kupuje za jakis czas dopiero:/