Wątek: to nie jest mój aktualny temat xP link do nowego w podpisie

3mam za Ciebie kciuki napewno Ci się uda

dzięki postaram się, żeby się wszystko udało xD

Powiedzcie mi prosze, co to do cholery są te punkty??? te przy obrazku

Zamieszczone przez Arvele

hm?

Zamieszczone przez kinia33

Powiedzcie mi prosze, co to do cholery są te punkty??? te przy obrazku

2 punkty dostajesz za założenie wątku, 1 za każdy post, a resztę mogą Tobie userzy przyznać, to chyba jakby inny "obraz" aktywności na forum.

a nic, ciesze sie że tak ładnie idzie

Ach okej xD, bo wiesz, myslalam, ze z czegos sie nabijasz ;]

hihi xD,
właśnie jestem po obiedzie
>kiełbasa, tak zjadłam kiełbasę, ale nie była wcale zla, smaczna^^ xD + warzywa na parze^^
>herbata czerwona
>kilka łyków energy drinka o_O poczęstowałam się od brata, heh xDD
powinnam teraz poskakać na skakance, ale na razie mi się nie chce xD

Fajnie, że ktos mnie odwiedza o_O

Wczoraj miałam pogrzeb..eh i głupi jadłospis, o 17:30 facet mamy zrobił "obiad"- tłusta zupa z fasolą, potem ogromny kotlet z wieprzowiny, kurczę nawet groszek z marchewką spieprzył bo był zalany jakimś tłustawym sosem, były ziemniaczywa z sosidłem itp. itd... Finałem było ciasto- sernik...Wolałabym zjeść coś z kfc, chociażby mi smakowało, a nie to wszystko, fuj nie brzmi źle- ale w realu na prawdę mu nie wyszło, ale nie chciało mi się już kłócić, bo kawał mojej rodziny był.. ><"
Hah, a jeszcze wczoraj rano jadłam musli, ciocia mi dała czekolady i musiałam zjeść 3 kostki...:/

No i tak oto moja waga nie ma tendencji spadkowej... Heh..było 68,9 jest 69,5
Po prostu wkurzajace się to robi, ciągle tyję trochę ponad 69 żeby spaść z tego i znowu przytyć.... cały czas coś się dzieje....

Nie przejmuj się tym dniem, zdarza sie