Wątek: I'll be thin. or something like that. ;)

No dobra. Czas sie przyznac przed sama soba. Waze 95 kilo
Chce schudnac i wierze ze z Wami mi się uda. Przegladałam tematy dziewczyn ktore juz skonczyly odchudzanie i bardzo im zazdroszcze. Oraz oczywiscie gratuluje. ;]
Preferuje diete ŻP czyli żryj połowe ;]
Życzcie mi powodzenia. Bo musi sie udac!

Uda Ci sie trzymam za Ciebie kciuki!
Napisz jeszcze ile masz wzrostu i ile chcialabys wazyc

Mam 171 wzrstu i chciałabym wazyc 50-55 kg. Choc oczywiscie wiem ze nie schudne az tyle od razu. Teraz wszystko powino byc juz w moim podpisie ;]

wiec nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc Ci powodzenia
jak bedziesz miala jakies pytania to sluze pomoca

napewno Ci sie uda

Musi sie udac. Przeprowadzałam milion diet w stylu "licz kalorie!", "jedz co kaza" ale to nie dla mnie. NIe mam glowy do kalorii i jak staram sie je liczyc to w polowie dnia mi wychodzi ze zjadlam juz 1000 kcal ale wieczorem sobie uswiadamiam ze jednak nie, jednak tylko 500 i zaczyna sie wielkie żarcie :/
Oczywiscie, jak zawsze zapomniałam napisac o najwazniejszym - zadnych słodyczy! Powtarzam to sobie jak mantre.

Wazenie: 18.11 rano.

Powodzenia i wytrwałości

jezeli bedziesz miala ochote na cos slodkiego to poleciam Ci (wszystkim to polecam) deser SB:
serek wiejski
1,5 łyżeczki kakao
słodzik do smaku (albo cukier)
i ew. jakis aromat np migdalowy
mozesz tez dorzucic mandarynke, pomarancz...
smakuje jak budyn czekoladowy

znaczy 1,5 lyzeczki na cale opakowanie serka? Hmm.. Mniam. Musi być dobre.
Dzieki, zaloze sie ze kiedys skorzystam

tak.
ja w sumie daje lyzeczke z czubem to tak jak normalnie 1,5
naprawde polecam
albo z pomarancza (albo jablkiem), cynamonem i slodzikiem...
ale ten z kakao bardziej mi smakuje hehe
z jogurtem tez mozna wymieszac