Wątek: Chcę być szczupła - czyli moje marzenia o szczupłej talii...

Jak na 13 lat to jesteś bardzo wysoka Przynajmniej nie widać po tobie tych wszystkich kg

i jak tam minal dzisiejszy dzionek

Dzięki wam bardzo! Cieszę się, że się tu zarejstrowałam,
bo to wielkie wsparcie! :*

Blackmonia - Wiem. Ale już nie urosnę. Zatrrzymałam się.
Z jednej strony cieszę się z mojego wzrostu, a z drugiej nie, bo
często mi dokuczają.

Dzisiaj 1 dzień na SB zleciał dobrze.
Na śniadanko zjadłam jajko sadzone,
na obiad - kotlety ziołowe.
Jakoś na kolację nie mam ochoty.
Przy okazji biore chrom i nie ciągnie mnie do słodkiego.

Muszę schudnąć i w to wierze!
UDA MI SIE!!! )

Ajajajaj...tak malutko zjadłaś. To pewnie nie jest nawet 500 kcal.

Jakoś dzisiaj taki dzień. xD
Nic mi się nie chce jeść a jak coś zjem to mnie żołądek boli.
Oby to nie była grypa żołądkowa.

P.S. Właśnie piję gorzką herbatę.
Jest obrzydliwa! Ale muszę się nauczyć. :P

mnie tez zoladek dzisiaj caly dzien boli...

ciesze sie ze ci ladnie dieta idzie
a do szkoly co bedziesz brala?

Zamieszczone przez suszona

mnie tez zoladek dzisiaj caly dzien boli...

ciesze sie ze ci ladnie dieta idzie
a do szkoly co bedziesz brala?

Nie wiem...
U mnie jest to najgorsze,
że ja najczęściej nic nie biorędo szkoły a potem głodna chodzę.
Wiem, że to duuuży błąd,
ale naprawdę nie wiem co bym mogła zjeść w szkole.

ja glupia w 1 fazie glodowalam (jadlam paczke gum).
teraz bym brala jogurt do szkoly...albo jakies fajne salatki bym sobie robila... teraz tak bede robila
kupie sobie taki jakis pojemniczek na jedzonko i bede sobie robila jakies przysmaki
nie bede glodowala

Wiesz...
Głupio mi tak jeść w szkole sałatkę...
Bo w mojej szkole mało tolerancji - spojrzą na mnie jak na wariatkę...
Postaram się jeść więcej na śniadanie w domu.
Jutro WF! Nie znoszę wf-u.

u mnie tez sie smieja...
ale co tam... ja mam teraz lepiej bo moge chleb jesc...