mi daja kiedy potrzebuje:P
Wersja do druku
mi daja kiedy potrzebuje:P
mi mama czasami daje:)
A ja wogóle niemam się w co ubrać :roll: będe szła z mamuśką pod koniec mieśąca na zakupy ale nie wiem co kupić . . . spodnie jak schudne będą zaduże,a bluza? się rościągnie... :roll:
mi mama daje jak potrzebuje :D
noi tak myslalam zeby kupic sobie jakies spodnie pod koniec miesiaca w sumie to mama to zaproponowala :wink:
ja zobacze ile uzbieram teraz (tez bede wrzucala 1zl dziennie jak dieta mi sie uda)
udanych zakupków :D
U mnie z zakupami zawsze jest problem...Czuję się szczupło i atrakcujnie idę do sklpeu i...czar pryska! Czuję się wtedy okropnie, jak, jak...jak kulka tłuszczu! W niczym się sobie nie podobam, we wszystkim wyglądam za grubo. Znacie to uczucie?
ja wczoraj myslalam ze nei jest tak zle i myslalam ze sie wbije w spodnie sprzed wakacji... a tu dupa. rozmiar 28 jest mi za maly ;/
ja mam 28 i trochę luźne są.. [jeansy] a jakaś inna para 28, [też jeansy] to już w ogóle bez odpinania mogę zdjąć.. dziwne :|
no ja mam jedne 28 ze zapne i mi spadaja strasznie i musz epasek nosic, ale tamte to nawet sie nie chca zpaiac
No to je porownaj.
Czasami numerowki sa zle.. Tzn. niby taki sam rozmiar...
Cześć Dziewczynki
Mi dzień nawet dobrze minął.
Ale nie tak jak zaplanowałam. ;)
Zjadłam dzisiaj:
:arrow: śniadanie - jogurt SB
:arrow: znowu jogurt
:arrow: obiadokolacja - troche miesa z kurczaka
:roll:
Witam, witam Pannę Marzycielkę. Widze, że 3masz się SB:) brawoo:) zyczę sukcesów!! :D
Oh, dzięki. :*
SB to najlepsza dietka. ;)
Dzisiaj mija mi już tydzień na SB. ;)
Noo gratuluje! Oby tak dalej! Jeszcze jeden tydzień i po I fazie! Najgorsze jest to, że nie można owoców jeść :cry: o innych rzeczach to ja już nie wspoomne :twisted:
Tak, owoce to najgorszy brak.
Ale wiesz, ja zostaję na I fazie jeszcze 5 tyg.
Bo przedłużam o 4. ;)
widze,że ubyło Ci już 2kg :D gratuluje :D
Wow! 6 tyg I fazy? Jestem pełna podziwu!! Ja to pewnie ledwie co 2 tyg wytrzymam:P:) noo, zobaczymy jeszcze! W każdym bądź razie oby tak dalej!
nie mam doświadczenia tej dietce jeszcze ale czytałam że nie wolno przedłużać SB I fazy, a napewno nie tak długo, bo można uzyskać rezultat odwrotny od oczekiwanego ;/
No ale nie mi to jeszcze oceniać bo dopiero startuje z SB.
Lou ma chyba rację ;) bo kiedyś był dodatek o dietach do jakiejś gazetki.. i też coś takiego tam było ;] poszukam potem w domku, jak znajdę to napiszę :p
pierwszej fazy nie wolno przedluzac bo moze dojsc do zakwaszenia organizmu
właśnie o coś w tym typie mi chodziło.
z niczym nie wolno przesadzać.
ja w ogole o SB prawie pojecia nie mam. osobiscie wole jesc wszystkiego po trochu niz miec tak powiedziane czego nie moge, a co moge lub wrecz musze
ja lubie liczyć kCl =]
Eeeh... :/
Pisałam na forum o SB,
i pytałam czy mogę przedłużyć.
Ktoś mi odpowiedział, że w książce piszę,
że można przedłużać do 4 tygodni. :/
Sama już nie wiem.
Ale przynajmiej o tydzień przedłużyć muszę. :/
Dzisiaj grzech znowu.
Zjadłam trochę żelków.
Ale myślę, że je spaliłam. ;)
Ja zjadłam wczoraj 3 cukeirki michałki:D m... dobra byly :) A pod moim łóżkiem mieszkają żelki ale jeszcze nawet packzi nie otworzyłam, hehe :p Nie chce ich zjadać, biedne misiaki xD
Dobranoc :D
No jak ja czytałam w SB można przedłużyć do 4 tyg, ale może to raczej być niebezpieczne dla organizmu, także lepiej uważać!! Haloo, a co to za podjadanie słodyczy!! Nieładnie:P:P :twisted:
xD
Wiem, że nie ładnie. xD
Ale więcej nie będę... :P
Idę spać,
dobranoc wam. :*
Hej.
Co tam u was? :*
U mnie dobrze.
Wpadłam na chwilę,
bo nauka i ćwiczenia czekają.
A zjadłam dzisiaj:
:arrow: na śniadanie nic
:arrow: po szkole - kanapka - sałata i plasterki szynki z indyka,
2 parówki dla odchudzających się. xD
:arrow: obiadokolacja - 2 gołąbki SB
I głodna jestem.
Chyba zjem sobie sałaty. xD
Na śniadanie nic?
Niezdrowo!
ja koncze a SB
suszona - widziałam u ciebie w temacie. :)
A wiem, że niezdrowo tak bez śniadania.
Ale nie zdążyłam. ;)
i co myslisz o moim postanowieniu?
Że robisz dobrze.
A nawet bardzo dobrze.
:) ciesze sie ze tak myslisz:)
wiesz im wiecej mi osob tak powie tym bedzie mi... lzej:) :oops:
:)
Wiecie co?
Mam wrażenie, że mój brzuch jest większy. ://
Zaraz się załamie.
Może ja tylko przesadzam?
Zaraz sprawdzę ile ważę. ;)
wieczorem na pewno jest wiekszy:)
no wieczorkiem jest sie ciezszym bo to po jedzeniu i wogole najlepiej sie wazy rano po wyproznieniu :D
do tego pewnie podczas jedzenia nalykalas sie powietrza lub zjadlas cos co wywolalo wzdecie :) minie :) nosek do gory !
Ja czasmi wieczorem waże nawet o 2 kg więcej niż rano!!