nie masz za co dziekowac ..mowie to co widze... po prostu wymiatasz..zazdroszcze :roll:
Wersja do druku
nie masz za co dziekowac ..mowie to co widze... po prostu wymiatasz..zazdroszcze :roll:
:* jest za co dziekowac- za mile slowa :)))
bede je pamietala, czasem kiedy juz nic mi sie ine chce to takie wspomnienie dziala jak dooobry kop motywacyjny i ani sladu zachmurzenia :)
Twoje foty mozna w ramke oprawic i na sciane rzucic... bylyby dobra motywacja
dz:*
ja tu widze wieeele dziewczyn ktore swietnie poradzily sobie z dietkowaniem :)
forum wspiera :D
ooou dzis 1tys kcal !! no bo wstalam o 14tej.... :p
a pomyslalam ze nabije wychodzac wieczorem ze znajomymi, a tu sie okazuje ze cos nie bardzo mam pozwolenie :?
Ja bym chciała zjeść tylko te 1000 kcal ! Niestety ...
ee podbite budyniem :D - 1250 :P
mniaaaam waniliowy + kakao + miod + malinki
mmmmmmmmmm :)))))
aaale sie zaslodzilam tym dankiem :shock: :shock: :shock: :lol:
hm zastanawiam sie wlasciwie ile mogl miec ten budyn kcal??
to taki byl z pol litra mleka + dwie lyzki cukru, na 3 porcje rozbite.
hmmm..
pół litra mleka w zależności od zawartości tłuszczu to 200-280 kcal, łyżeczka cukru to chyba 40 kcal, a proszek budyniowy ma chyba coś koło 120 kcal/100 g, ale tego ostatniego pewna nie jestem.
gratuluje setnej stronki :)
wow setna strona, kiedy ja się takiej dorobię?? Gratulacje