-
wrazenie po dniu zajec b. pozytywne :D
wczoraj bylam w zlotych tarasach z bratem ale nic nie kupilam, na szczescie dzis sie wybralam i zrobilam super zakupy :D przeznaczylam sobie kase na buty i torebke - a kupilam w tak korzystnych cenach e jeszcze kilka innych rzeczy w tej kasie sie zmiescilo :lol:
i te buty wypatrzone znalalam ale w koncu wzielam inne bo zzgrabniejse choc troche bardiej eleganckie ;)
a jedzonko: kanapki miodek+twarog na sniadanie, kanapki na zakupach - ser pasztet salata papryka, pierogi z kasza [5] i papryka,naktarynka, takie cos w green cafe- quiche szpinkowe - mieszanka szpinaku z twarogiem i to w ciescie, wielkosci hm mniej niz polowy kawalka pizzy, dosc male, no i salatka owocowa :D i troche platkow musli z dogryzania :P cyli ok 1600 ;)
-
zazdroszczę udanych zakupów:)
-
heh ja dzisiaj byłam w złotych z kumpelą :D:D najpierw w Coffee Haven a potem maraton po sklepach :D:D:D
-
hehe no to jako ćwiczenia możesz zaliczyć :P
bo chód to cos podobnego do biegania tylko 2razy dłużej spalasz .
ale sie nie męczysz ;D
-
a moje bieganie miedzy zajecia z budynku do budynku i to zazwyczaj na najwyzsze pietra tez sie liczyyy ?? :D
-
-
cześć :)
gratuluję zakupów! pochwalisz się, co kupiłaś? :) ja ostatnio coś nie mam szczęścia :roll: ale mam tu w Poznaniu kilka rzeczy upatrzonych to może wybiorę się po nie jeżeli jakimś cudem zdobędę kasę :P
cieszę się, że jak na razie jesteś zadowolona ze studiów, dalej będzie tylko lepiej ;)
miłego dnia! :D
-
witam witam :)
heh tak jak myslalam waga uzywana codziennie :P - rano noo i czasme wieczorem z ciekawosci :twisted: , ale mysle ze mi sie juz niedlugo znudzi :D
ogolnie rano 53, no czaaasem 53.5 jak duuuze porcje na miescie jadam ;]
ale poki co waga stala, a jem ok 1750, tylko jeszcze kolacje (staram sie nie wiecej niz 500) dopiero w okolicach 22giej. chodze spac po 1szej ;)
aaa kupilam sobie takie botki w c&a szare na malym obcasiku bo plaskich nie znalazlam :P (ale si ejeszcze do nich nie przekonalam, bo maja taki lekki szpic z przodu a mi sie przestaly takie podobac, no i nie wiem jak to bedziee ;) ) torbe czarna, nooo i jeszcze pare bluzek wpadlo :D i takie dlugie getry, w szarym kolorze, moze kiedys sie przydadza, lubie ekspermenty :twisted: :wink:
-
-
ojeeeeeej :D ale to moze troche poznieeeej ;p
male porzadki musze walsnie w szafie zrobic :D
edit: wlasnie skladajac ubranka przejrzalam jeszcze raz te kupione i wiecie co????
ja jakas nienormalna jestem :twisted: mierzylam w sklepie bluzke z takim fajnym lekko marszczonym golfem, rozmiar s, i chcialam zobaczyc czy nie lepiej bedzie xs lezalo i co?? wzielam xs w tym samym kolorze..... ale ZWYKLEGO golfu !!!!!! :twisted:
A WCZORAJ TAK NADGORLIWIE POSPRZATALAM ZE RACZEJ WSZYSKIE RACHUNKI WYRZUCONE :o :evil:
pieknie. :cry: :evil: