----> OutiNg !

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mayha

nooo bo po co sie zatrzymywac na jakichs niepowodzeniach ;) jak dla mnie ta osoba i tak sama dla siebie jest wystarczajaco surowa i najlepiej siebie moze ocenic, zazwycaj tez najostrzej :)
wychodze z zalozenia ze zawsze warto mowic pozytywne rzeczy - komplementujacemu nic nie ujmuje, jak dla mnei to naladowuje optymizmem, a komus moze wiele uswiadomic tkaie z pozoru male slowko, czasem pozwala zauwazyc cos czego sie nie widzialo ;)

---

no, masz rację :) wychodzę z podobnego założenia... choć czasem przyda się komuś powiedzieć coś, by go zmobilizować :roll:
bo ja np. wciąż się opieprzam, nie mogę się zebrać, co dwa dni mi wyjdą, to znów zawalam :)
ale na mnie nic nie działa ;) sama muszę dojść do tego, że trzeba schudnąć i już ;)

miłego wieczoru :*

Jakie mądrości tutaj :D

Mam nadzieję, że dzień na uczelni był miły, mimo mega zjechanej pogody:/

sylwi - :lol: oj ale strasznie sie wczoraj dluzyly te moje zajecia :roll: a pogoda no nie wiem- ale jakos jeszcze nieodczuwam jej tak zle - poki co wczoraj mialam jesienna kurteczke - zakiecik na krotki rekaw :D i to do 21szej a jakos nie zmarzlam :lol:
agassku - no widzisz, zazwyczaj ten opieprz to i tak taki symboliczny, bo jak ktos sam nie postanowi to nie wiele dziala ;)
noo waga przed-sniadaniowa 53.
ostatnio woeczorami staram sie jesc juz tylko kolacyjke zadnych deserkow, a po porstu w trakcie dnia wyjdzie wiecej ale nie podjadaniem tylko wciska mi sie jakas porcyjka wieksza czy to po sniadaniu czy na uczelni :)
oo wczoraj mniami marsa delight jadlam :lol: i w gool enie myslalam o kcal, nawet nie sprawdzilam przed zakupem :P mialam ochote to juuu - ciesze sie bo nie wybieralam przynajmniej pod kontem - "najwiekszy zapychacz+ plus najmniej kcal " :)
ajj jak duzo nauki leci w sumie, nieuchronnie sie zblizaja zaliczenia :roll: a mi w glowie do tego jeszcze duuuzo innych rzeczy, ah :D

Ajj, jak ja Ciebie kochana i Twój wątek zaniedbałam ostatnio :oops: przepraszam... Mam za dużo na głowie.
Mars delight... :) nie jadłam jeszcze :roll: i pewnie nigdy nie zjem...
Waga bardzo ładna - tak 3mać i nie narzekać :)

Mayha więc jednak da się żyć normalnie i nie patrzeć zawsze pod kątem kcal :lol: cieszy mnie Twoje zachowanie :D i nie zaprzataj sobie głowy tymi kaloriami, bo masz świetną figurę :P choć Twoich zdjęć nie widziałam :lol: ale przypuszczam :D

ja dwa razy jadlam tego marsa. z apierwszym mi smakowal cholernie,a le za drugim mniej :P

Malina, Mayha ma taka figure, ze łooo :P

mayha, na której stornie masz jakies zdjęcie?

parapet - hm na mejle tylko wrzucam :P ;)
julix - dziekuje :) hm mnie zamdlil troche ale nawet nawet :lol: taki ladny 8) :D
malinka - dz :* :) ja tez sie ciesze :D to jest normalny smak! :D jak nie ocenia sie pod katem kcal :)))
aga- zjesz jak bedzeiesz miala ochote :) coz ja widze? jakies dietkowanie czy co?;> i staram sie nie narzekac ^ ^ a zabieganie rozumiem ;)
wlaaasnie mi sie obiadek robi :D

aha to tak jak bys miała czas parapet16@o2.pl przybędzie ci pewnie jeszcze jeden wielbiciel twojej figurki :)

no juuu :D wyslalam Ci te same co do tejpory w ruchu byly ;) no i jedno sprzed 10 minut <Lol2> ;)