-
Pierwszy dzień diety za mną...jest strasznie...przyszedł wieczór i ciągle myśle o jedzeniu własnie zjadłam skibkę chleba z szynką i mój organizm woła o jeszcze...Boże to jest tragiczne...ale muszę dać radę...po pierwsze wiem już jakie błędy robie, jem za dużo pod wieczór a za mało rano i jem tłusto a to jest złe.
co dziś zjadłam:
- 3skibki chleba z szynką
- woreczek kaszy jęczmienej
- kebab taki z sklepiku szkolnego nie taaaaaaaaaki wielki tylko taki szkolny mały.
- jeden kubuś
- jeden jogurt pitny brzoskwiniowy
- jeden cukierek miętowy
no i chyba to wszystko...
Blackmonia & AgoresiSanderes & kiniucha & italianka
dzięki...
VoicaTortoa
coś nas łączy...
nusiaaa
gdzieś czytałam że herbate powino się choć odrobinkę słodzić...
Lynn
możliwe nie zaprzeczam.
-
trzymaj się trzymaj. u mnie też wieczór pełen głodu wiem, że w kuchni ... całkiem niedaleko od mojego pokoju są takie dobre ciastka i taki dobry batonik, ale nie pójdę tam! o nie!
-
glodowkaa
Ja bardzo chce schudnać...znowu...marzy mi się zaskoczyć wszystkich i w sylka być szczuplejsza...ale wątpie czy to mi się uda, jak już mnie nosi by zjeść coś słodkiego...
-
nie możesz się poddać. ja już zaczynam kolejny raz, ale tym razem to mocne postanowienie :) trzymaj się:* wierzę, że dasz radę:)
-
glodowkaa
ja wracam na to forum jak bumerang :P ale wieże że się uda...
-
słuchaj z dietka to jest tak:
wytrzymasz 3 dni, a 4 juz nie bedziesz chciala rezygnowac i juz nie bedzie Ci cięzko
początki zawsze sa najgorsze
-
Ja zanim znów wróciłam na forum probowalam się odchudzac... I codziennie wyglądało to tak, że jadłam w szkole ładnie ok 1200 kcal, już miałam nadzieję ze więcej już danego dnia nie zjem, ale gdy tylko wracalam do domu rzucalam się na jedzenie... I nic z tego odchudzania nie wychodziło... Teraz robie tak, że spory limit kalorii zostawiam sobie na wieczór zeby się najeść a i tym samym nie zawalić diety :)
-
hmm ja też się rzucam na jedzenie i to jak ... :(
-
Wiecie co jest najgorszę? że ja się budzę i już mam ochotę na coś słodkiego...to jest strasznę...ale nie dam się...chce zobaczyć 60kilo na wadzę przed świętami i mam nadzieję że mi się uda...mam dość swoich oponek...i grubych nóg...jak myślicie zgubie 5kilo przez 2 tygodnie?
dziś postanowiłam...zero chleba przez dzisiejszy dzień, może się uda...
-
mysle,że zgubisz ze 3kg :roll: