^ mungojerrie się odtŁuszcza ^ jeszcze 14 kg!

[mungojerrie]

hm, witam. poczytałam trochę Wasze forum i stwierdziłam że warto chyba założyć swój własny topic.
na początku może troszkę o mnie... mam 160 cm wzrostu i ważę 67 kg... nie jest mi z tym dobrze, dlatego stwierdziłam że mimo słabej woli zrobię wszystko by zrzucić powiedzmy ze 22 kg. o rany, to 1/3 mnie! :D
...po głębszym zastanowieniu uznałam że nie ma co się głodzić, ani świrować z dietami cud, zdecydowałam się na dietę 1200-1300 kcal :] oprócz tego przydałoby się chociaż trochę ruchu, prawdę mówiąc jestem raczej typem lenia, ale posiadanie psa wariata zobowiązuje, dlatego min. 2 godzinki marszu dziennie mam zapewnione ;)

chcę schudnąć te 22 kilo w ciągu powiedzmy pół roku, jeśli się uda to szybciej, no ale wiadomo, nic na siłę. mam nadzieję że wystarczy mi determinacji :) liczę na Waszą pomoc! ;)

oficjalnie zaczynam już od jutra. zdam Wam relację, jeśli zechcecie :]

[PannaMarzycielka]

powodzenia życzę.

[kasi3k]

no tak do 49 bym radzila bo 45 to juznie za bardzo

[mungojerrie]

zobaczę po prostu jak będę wyglądała po drodze, może nawet wcześniej się zatrzymam, a może dojdę do 45 kg :] ...zweryfikowałam to co napisałam wcześniej i z przykrością stwierdzam że 163 to ja może faktycznie mam, ale w butach, i to na małym obcasiku ;) zaraz poprawię ^^

dziękuję za życzenia powodzenia :]

[kasi3k]

udanego dietkowania
obys nie miala takich wpadek jak ja kiedys:P

[mungojerrie]

nie wiem jakie miałaś wpadki, mam nadzieję że niedługo nadrobię tą niewiedzę, ale życzę sobie żebym nie miała ŻADNYCH wpadek, jakiekolwiek by one nie były ;)

[mungojerrie]

dzisiaj rano się zważyłam.... 65,2! :] [na pewno dlatego, że wcześniej ważyłam się podczad okresu, zresztą od tamtej pory ograniczyłam słodycze ^^]. tym optymistycznym akcentem i śniadankiem [dwie megacieniuteńkie kromki chleba {razem jak jedna} i troszeczkę almette, a do tego czarna kawa bez cukru w sumie: 210 kcal] rozpoczynam dzisiejszy dzień.

zmierzyłam się dzisiaj, oto wyniki:
biust: 94cm będzie -> 85 cm
pod biustem: 74cm
talia: 74cm :\ -> 60 cm
na wysokości pępka: 89cm ;(
biodra {tzn na wysokości tyłka}: 102cm -> 87 cm
udo: 61cm
łydka: 39cm :(

[po strzałkach wymiarki, które chcę mieć ;)]

Jeśli chcesz dobijać do 1200-1300 to śniadanko powinno być troszkę więcej. Czytałam, że ok 25% dzienniej dawki kalorii, więc min. 300. Dzięki temu unikniesz napadom, będziesz miała więcej energii i poprawisz metabolizm Trzymam kciuki, chociaż to 45 kg troszkę mnie przeraża, ale w końcu nie jesteś za wysoka... Ale wydaje mi się, że to już będzie podchodzić pod niedowagę. Jakbyś sobie wyznaczyła właśnie jakieś 49 kg to by ci nawet było łatwiej, bo wtedy masz świadomość, że to nie 22 tylko 18 kg
Trzymam kciuki

[ALiS1992]

Też tak myślę ! zatrzym się w granicy 50-49 ;] buziaki i powodzenia :*

[melman]

kalorie,kalorie.. nasza zguba ;]
nie wiem dlaczego, nigdy nie mogłam wytrzymac na dietach o okreslonej ilosci kalorii dluzej niz kilka dni......

ale tobie sie uda

powodzenia !!!!

p.s jak juz schudniesz wklej nam foty ;]