-
ja sama nie wiem... niemcy... hmm nie lubie tego narodu, ale ogolnie podobaja mi sie blondyni niebieskoocy i pewni wielu by mi sie podobalo
daj jeszcze wymiarki jakies ;] no na diecie to na pewno Ci bisut zleci sporo. jak chcesz stracic 10 kg to przy 48 nie bedziesz miala prawie nic... proponuje Ci 50. wydaje mi sie ze te 48 to za malo. zreszta musisz cwiczyc, bo zazwyczaj te miejsca w ktorych mamy najwiecej najpozniej zaczynaja chudnac
dawaj jeszcze wymiarki ;]
-
Hehehehehehe, czyzby nawiązanie do Tokio Hotel
Hmm ja w wieku 14 lat ważyłam ok.53 kg. I pamiętam że byłam chuda o nie miałam cycków;p Powiem tak, za 2 lata urośnie ci biust który doda ci kilogramów, a wazyć 48 kg...hmm...myślisz że to apetycznie wygląda przy wzroście 165? Facetom bardziej podobaja się zaokraglone kształty. Nie, nie mówię że grube. Ale takie które mają płaski brzuch, duże piersi i ...duży tyłek. Taki jest stereotyp. No ale pewnie znajdą się wyjatki którym spodobaja się wystające kości przy 48kg.
-
ja teraz 52-53 no mam tak 75b/c ;] wydaje mi sie ze jestem plaska, ale coz...
feeee tokio hotel. to si enie zalicza do facetow!
-
Tokio Hotel? O co Wy mnie posądzacie?
Predzej do Martina Shmidta (tak to się pisze?)^^
48 to takie założenie, tak na prawdę bardziej ufam mojemu lustru, niż wadze. Chudnę aż zobaczę płaski brzuch i ładną figurę, tak jakby wyrzeźbioną. I nieważne ile będe wtedy ważyć.
A wymiary podam później, bo nie wiem gdzie mam miarę
-
48 !!! to za mało dziewczyno !!! dobij ładnie do 50kg !!! napewno będzie super!!!
-
Je voudrais... etre plus mince
sans regime, sans crudites, sans mon gros au ventre...
pas possible?
A ja przed chwilą zjadłam nesquik z mlekiem... oooo ;D
-
a ja jestem twarda x] nic nie zjem !
-
ja dotychczas zjadlam bulke (ble nei wiem czemu byla okropna, a zawsze uwielbialam), 3Xwasa i pare ciasteczek maslanych. nieodbrze mi. jeszcze pewnie dzis cos z jem, nei bede sie glodzic, bez przesady, ja glodzic umiem sie tylko poza domem albo np jak mam lekcje do 16 i wtedy to juz latwiej nei jesc nic niz wtedy jak w domu caly dzien jestem. mi chodzi i o ladna figure i o wage w sumie. taka satysfacjka 48 na wadze zobaczyyyc. ja tyle chce wazyc.
-
A ja się boje Świąt, jakoś nie chcę siedzieć i zwijać się przed stołem na widok tych wszystkich przepysznych ciast i potraw.. (najlepszy jest jabłecznik).
No cóż.. Damy radę. Najwyżej od Nowego Roku zacznę ograniczenia w pełni, bez wyjątkowych sytuacji takich jakimi są święta.
A co macie zamiar robić na Sylwestra?
Ja może pojadę do kumpeli z obozu, do Katowic.. To jeszcze nie jest pewne, bo wiadomo-rodzice, ale może uda mi sie ich ubłagać. W końcu to taki jedyny dzień w roku
Jutro idę z kumpelą na miasto wydać kasę z Mikołajek, ale nie wiem czy mi się uda, bo jestem wybredna A tak poza tym to stwierdziłam, że mam bardzo nieciekawe życie, nawet nie wiem o czym mam tu pisać. Latam po angielskich, francuskich, moich ukochanych tańcach i aerobiku. W weekendy jakieś prace dodatkowe albo sporadyczne wyjścia. Nauka, nauka, nauka i jeszcze trochę dodatkowych zajęć...
***
Bien sur!
atractives, belles, mignonnes, sveltes et sexy! - ce sommes nous *
*Je parle le francais mal. Je commence(?).
Tak sobie myślę że jak opanuję ten francuski do końca gimnazjum (1,5 roku) i doszlifuje angielski, to będzie dobrze.
-
słonko ciekawe masz życie też bym chciała chodzić na języki,tańce itp.ale u nas tego nie ma....no może jest hehe ale jakoś tak dziwacznie :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki