-
Mój pamiętnik:-)))
Hej Jestem tu nowa, właściwie dopiero dziś zaczęłam coś kolwiek pisać na forum:] Należałoby zatem się przywitać:]
Gosia, 18 lat
wzrost:166
początkowa waga: 61
obecna waga: 58,5
cel: 50
To wypadałoby i wymiary...
biust:88
pas:72
biodra:88
łydka: 35
udo: 59 /w górnej części-najgrubszym miejscu
Bardzo chcę schudnąć juz od dawna, lecz zawsze w pewnym momencie rzucam dietę i nie potrafie się zmobilizować... Czuję ze jeśli będę tu wszystko opisywać, to będzie pewnego rodzaju kontrola, a jak bede pod kontrolą, to nóż widelec sie uda
Tym razem do diety zmusił mnie widok zdjęcia z ostatniej imprezy. Nie zdawałam sobie nawet sprawy z tego jak fatalnie wyglądam z tyłu. Postaram sie zaraz zamiescic jakies zdjęcia, tylko jeszcze nie wiem jak
-
to będzie tak:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i od razu widać że największy problem mam z pupą, udami i dolna częścią brzucha ;([/url]
-
witaj =*
obejzalam zdjecia i wygladasz naprawde niezle!mysle,ze dietka 1200+ruch zrobi swoje
powodzenia :*
-
Figurka ładna więc nie ma co sie katować dietkami. Jesli już chcesz popracować nad udami to zajmij sie ćwiczeniami!
Ps. Ale mi sie zrymowało Powodzenia!
-
ha x] śliczna z Ciebie dziewuszka ;] wcale nóg nie masz aż takich grubych ;] napewno będzie good ;] pozdro :*
-
jakoś idzie...:] tylko doszłam do wniosku, że codzienne ważenie sie to przesada... Raz waze pół kilo wiecej, raz pol kilo mniej, wiec lepiej chyba wazyc sie raz w tygodniu i mieć pewniejszy wynik:]]]
-
tez tak mysle,,,,najepiej jest wazyc sie po tyg badz 2...po 3 dniach waga jest jescze nie ustabilizowana
Buziaki:*
-
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to bardzo chetnie, gdybym tylko miała więcej czasu... obecnie jestem w stanie poswiecic na nie co najwyżej pół godziny dziennie no ale zawsze jest jakaś szansa. Poza tym nie ma sensu się głodzić:] Przy diecie 600kcal i starannym dobraniu jadłospisu da sie wyżyć:] i tego bede się trzymać
PS.Łaziłam sobie dzis po miescie, patrzę, a tu super przecna spodnic dżinsowych. rozmiary 38 i 40, z tym że te 38 miały ładniejszy fason... spojrzałam na nie błagalnym wzrokiem i obydwie zabrałam do przymierzalni. Nawet nie wiecie jaka byłam szczesliwa kiedy okazało się ze 38 była dobra od razu zabrałam ją do kasy :]]]]
Takie momenty zawsze dodają mi nadziei:]]]
-
Gratuluje zakupu nowej spodnicy
Wiesz, jestem w klasie maturalnej, jestem b. ambitna dziewczyna (chce dostac sie na stomatologie, swiaadectwo z paskiem i takie tam glupoty) i powiem Ci, ze nawet ja moge znalezc czas na cwiczenia.
2 razy w tygodniu mam treningi karate, do tego basen i silownia.
Nie lubie cwiczyc w domu... chyba, ze doskonale kata lub inne bloki/chwyty itp.
A jak Ci idzie?
-
Hejka! Widziałam Twoje fotki. Twoje uda są w porządku, naprawdę. Z brzuszkiem sobie poradzisz, wystarczą ćwiczenia Mamy ten sam cel - 50 kg... Damy radę, looz!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki