Odchudzamy sie dalej. START- 26.01

Witam. Mam na imie Agata, 15 lat, 63 kilogramy na koncie, 173cm wzrostu. Jak pewnie wiekszość z nas, z kilogramami walczę od dawna. To jest mój drugi wątek. Poprzedni musiałam usunąć z przyczyn technicznych.
Udało mi się zgubić już 12 kilogramów (2 miesiące). Potem nadeszły święta, wróciło 2 kilogramy i uciekła wola walki. :roll: Zakładam ten wątek, żeby znaleźć wewnętrzną siłę i wsparcie na dalszej drodze odchudzania :wink: Wiem, że jak się zawezmę to długo wytrzymam. Trzeba tylko ruszyć tą maszynę :D
Moim marzeniem byłoby 55 kilogramów, ale jak bedzie 57 też będę zadowolona. Czas daję sobie do wakacji, chciałabym móc wtedy paradować w mini i krótkim topie. :P

Plan jest taki:
:arrow: Jeść 4-5 posiłków dziennie, ostatni o 18.
:arrow: Zrezygnować ze słodyczy i białego pieczywa
:arrow: Pić 2 litry wody dziennie
Codzienne ćwiczenia:
:arrow: 30 minut steppera
:arrow: 30 minut hula hop

Będę tu codziennie opisywać moje zmagania. Będę wdzięczna jak znajdzie się kilka duszyczek, które będą mnie wspierac :)

Gratuluję ci tych -12kg to coś wielkiego :lol:

już masz mniej przed sobą, niż więcej do zrzucenia więc napewno dasz rade.

Powodzenia :!:

Hej :D świąta to chyba wszystkich zgubiły ale dwa kilo to nie tragedia, szybko zgubisz. Pozdrawiam i trzymam kciukasy 8)

agacishii juz jestem :D
swietnie, piekny plan :)
gratuluuje zgubionych juz kiloskow ;)
mowisz ze uciekla Ci motywacja? ;>
oj nie nie :D rozleniuchowalysmy sie przez swieta :D
no to juz: mobilizacja - powrót: wejdz spowrotem w trans: do zdrowka ! :]
a plan cwiczonek rowniez super :)
taak to pojdzie jak z platka ;)
3mam kciuki :D pzdr :*

Gratuluje to bardzo dobry wynik 12kg w 2 miesiace. Ja w ciagu miesiaca zdolalam zrzucic 4kg. Jaka diete stosujesz?

Na początku przedewszytkim gratulejszyns :lol: Widzę że nie masz strasznie dużo kilogramów do zrzucenia - około 6. Jak udało ci się 10 w dwa miechy to tym bardziej 6 w pół roku :lol: Na pewno ci się uda. 3mam kciuki

Gratuluje :) Teraz tylko wroc do dietki i kolejne kg poleca.
Plan diety tez fajny. Nie bedziesz sobie zawracala glowy liczeniem kcal.
powodzenia ;]

gratuluje. 12kg to duuuży sukces. życzę powodzenia w dalszych zmaganiach :*

oo widze nowy wateczek:D no i nowy zapas energii:D 3mam kciuki;*

Dziękuję za tak miłe przyjęcie :)

Lansada, właściwie to ciągle eksperymentowałam, ale tak 1000-1200 kcal było. Schudłabym jeszcze więcej gdyby nie to, że raz w tygodniu miałam napady obżarstwa :? Ale już ich nie będzie :twisted:

Teraz napiszę co zjadłam, bo tak łatwiej mi jest sie kontrolować :wink:

Śniadanie: czekoladowe płatki z mlekiem
Obiad: 3 naleśniki z serem i troche płatków kukurydzianych
Podwieczorek: kisiel "słodka chwila", jogurt
Kolacja (21.30 :?): jabłko

Ćwiczyłam:
:arrow: 30 minut hula hop
:arrow: 30 minut steppera

Pozdrawiam :)