SzukamNieba widzę że mamy taką sama wagę :)
Wersja do druku
SzukamNieba widzę że mamy taką sama wagę :)
ja zjadlam 3 jogurciki, wyszlo 350 z nich. najadlam sie i to jak pysznie mmm :D
Ja się najem lepiej czymś typu byłka pełnoziarnista, ale i tak uwielbiam jogurty.
NABIAŁ GÓRĄ :!: :lol:
Ja jogurty UWIELBIAM !! Owocowe , serki homogenizowane itp Słodycze też i rozumiem , że raz na jakis czas trzeba je zjeść i chyba się skuszę na batonika Nestle Cornflakes z owocami w niedzielę ( oczywiście w ramach II śniadania)
No ja kiedys jadłam te batoniki na II śniadanie, ale raczej Cini Minis :)
te cinimis są troche bardziej kaloryczne niż te cornflakes i narazie z nich rezygnuję , ale za kilka tygodni napewno sobie na nie pozwolę
No ale są tyklo o 30kcal bardziej kaloryczne - żadna różnica. Ja wole jeść to co lubię, chodźby w mniejszych ilościach :lol:
hehh moja mam dziś kupiła takie krople wspomagające odchudzanie, daje się 3 - 5 kropli na litr wody i się wypija w ciągu dnia, fajna sprawa, wydaje mi się że podkręca pracę jelit ;]
Żebyś ty się nam tylko za bardzo nie podkręciła Ynkus, kibelek fajny, ale znam lepsze miejsca do spędzania wolnego czasu :P .
A Cinni są pychotneeee 8).
Ha a jeśli chodzi o nabiał to ja niestety nie ta grupa krwi, ja tam kocham mięsko i jarzynki, zamiast jogurtu na TV takie ogórki małosolne...hmm :lol: ...kochammm tak chrupać 8)
Ja jestem z grupy A :wink:
A w kibelku nawet fajnie, idzie poczytać gazetki :lol:
Jestem z siebie dumna, udało mi się zrobić 80 brzuszków. Normalnie zła jestem bo kondycja zjechała mi do zera :? :evil: Ale coś mi się stało, bo jakoś nabrałam niesłychanej energi wewnętrznej :wink: Więc ogólnie spoko :D
Albo pograć na komórce, albo pouczyć się, albo poderwować współspaczkę, która pilnie potrzebuje na WC, albo można potelefonować z mum... :lol: :lol: :lol: . Akademik nauczy jednego - nic nie jest niemożliwe :lol: :lol: :lol: