-
Heh jak tak pisalam to rzeczywiscie tyle tego wyszlo... Ale jest na prawde pyszna :P:P zawsze jak jestesmy w domu po wiekszych zakupach to na mojej dietetyxcznej pulce lezy conajmniej 15 tych wszystkich srekow i kefirow i innych
-
wiem wiem jest super
jadlam ostatnio ze szczypiorkiem i wasa
-
Witajcie kochani!!
Znowu sukces :P:P Tak jak zalozylam tyle zjadlam Nie chce mi sie dzisiaj wymieniac vco to takiego ale zjadlam 1030kjcal
Mam do was ogromna prosbe bo chce przejsc i darze do tego by byc na diecie 1200kcal napisze wam za chwilke jak stopniowo zwiekszam kalorei a wy mi doradzcie czy przez to nie przytyje czy moze za szybko zwiekszam te kalorie?? Prosze bardzo o odpowiedz i rade:
02.01 - 1000kcal
03.01 - 1010kcal
04.01 - 1020kcal
05.01 - 1030kcal
06.01 - 1040kcal
07.01 - 1050kcal
08.01 - 1060kcal
09.01 - 1060kcal
10.01 - 1060kcal
11.01 - 1060kcal
12.01 - 1070kcal
13.01 - 1080kcal
14.01 - 1090kcal
15.01 - 1100kcal
16.01 - 1100kcal
17.01 - 1100kcal
18.01 - 1110kcal
19.01 - 1120kcal
20.01 - 1130kcal
21.01 - 1140kcal
22.01 - 1140kcal
23.01 - 1150kcal
24.01 - 1160kcal
25.01 - 1170kcal
26.01 - 1170kcal
27.01 - 1180kcal
28.01 - 1180kcal
29.01 - 1190kcal
30.01 - 1190kcal
31.01 - 1200kcal
No i dalej będzie 1200kcal juz Prosze was odpiszcie mi bo sie martwie ze zlapie mnie jojo
-
No i fajne rozłozone...Ja jem tak jak mam ochote od 1000do 1250
-
mi też się podoba ten plan
-
No to fajnie Dzieki dziewczynki )
Ynkus jak ja bym jadla ile mam ochote tyle czy tyle to i tak jadlabym raczej zwykle ta najwysza liczbe kcal
Jedzenie to moje hobby (żart)
-
No ja po kilku latach zaczyanm się odzwyczjać, najciężej jest mi koło godziny 15-17 Wtedy zjadam najwięcej po szkole
-
ja zawsze jadlam do 16... teraz jem cos jeszcze po 17 ale cos niewielkiego bo mi sie jesc juz nie chce
-
Ja myślę, że jak z dnia na dzień zwiększysz do 1200 i będziesz trzymać to też nic się nie stanie . Jakoś sobie nie umiem wyobrazić zwiększanie o 10kcal, to jak zwiększać i jedną łyżkę jogurtu
-
P.S. - uciekłaś z Pamiętnika odchudzania, bo dorośli powiedzieli ci, że masz ładne BMI i nie powinnaś się w wieku 14lat odchudzać ? Co jak co, ale mieli prawdę - nie powinnaś się zbytecznie moim zdaniem truć z 1200kcal tylko po prostu żyć normalnie i kontrolować tylko żeby się nie rozjeść. Masz jeszcze wymiary dziecka, jak chcesz dążyć do ideału? Dopóki nie osiągniesz sylwetkę kobecą, nigdy ci na nic takie odchudzanie nie będzie, bo gwoli ciało będzie jeszcze ciągnąć do innego ideału. A zbytecznie zniszczysz sobie życie dietą - czym później wpaść w liczenie kalorii tym lepiej - to uzależnia a zwłaszcza w młodym wieku - myślą, że jest utej wystarczająco przykładów...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki