-
ja w tym roku tzn. polroczu zawalilam, nie chcodzilam do szkoly, bo najpierw chorowalam , potem symulowalam, duzo sie zwalnialam z lekcji <czyt. uciekalam> siedzialam jak jakas otepiala, w sumie nie uczylam sie prawie niec <prawda boli> tylko siedzialm przed lustrem myslalam o glodowkach, dietach ,tluszczu etc. robilam cos do szkoly jak juz naprawde musialam etc.
jestem w 1 lo i mam srednia 3,5
-
no to ladnie mailas z punktami ;] probne sa najczescierj trudniejsze niz te glowne, zeby stracha napedzic ;] heh mia i ekompletnei nei chce uczyc, a przez 2 tyg po feriach czeka mnie z 7 sprawdzianow :shock: nie wiem jak ja wyrobie
-
ja w 2 semestrze musze podciągnąc oceny prawie z wszystkich przedmiotów, a zaraz po feriach mam kartkówke z lektury, recytacje jakiejś gównianej bajki i poprawe spr z matmy _-_
a ja co robię? siedzę przez całe ferie i sie obijam :]
i nic nie wskazuje na to, żeby miało się coś zmienić, bo jutro jade na zakupy, w czwartek idę do bratatnicy i wyjeżdżam do siostry... no i nie będzie mnie do soboty-niedzieli 8)
może u siostry się zdołam troche pouczyć ;)
no i u niej na pewno będę przestrzegac diety, bo tam prawie nigdy nic nie jem i żadne smakołyki mnie nie kuszą ;D
w poniedziałek i wtorek jeszcze do szkoły nie idę ^^
ale co do diety to musze się wziąć w garść, bo we wtorek za tydzień ważenie i jak się okaże że nic nie schudłam, to kompletnie się załamię :(
-
ja mialam juz dzisiaj kartkowke z polaka z Nie-Boskiej Komedyjki;] hehe
na nowe polrocze
gosc z polaka robi wszystkie kartkowki takie same... "opisz losy bohaterow" i trzeba streszczac cala lektore:D
dzisiaj skonczylam na smierci Orcia bo reszty nie zdazylam ale powinien sie kapnac ze przeczyalam lekturke;]
uu ja tez sie biore ostro w nowym polroczu
ja zawsze w 1 sobie troche bimbam... nawet wychowawca mi powiedzial ze mnie stac na lepsza ocene z polaka (dal mi 3+) i ze jest zawiedziony... troche mi sie glupio zrobilo i trzeba sie podciagnac... a u niego jest ciezko z polskim...
ale dam rade
-
ja w gim bylam the best z polak teraz... ekhm 3 mam na polrocze, ale to dlatego ze sie malo odzywam... nawet jak sie zglaszam to ta mnie nie bierze, wiec czego ona chce ;/
-
wezmiemy sie od tego polrocza i bedzie git;] 4 minimum na koniec;]
-
Polski i biologia to najmniej lubiane przedmioty przeze mnie. Z obu mam 3. bleh i nie wyciagne na nic lepszego nie mam szans..
-
moja nauczycielka jest walnieta delikatnie mowiac
wstawila mi 3- na polrocze bo mnie nie lubi a z ocen ewidentnie mi 4 wychodzilo
:/:/
wogole jak ona nam robi wejsciowki z lektur to nawet jak przeczytalo sie lekture
to i tak mozna buta zarobic....juz pyta o takie szczegoly:/
glupia glupia glupia!!
-
ja wprost nienawidze historii i fizyki. fuuuj szczegolnie ta hista
-
a ja mam srednia 3,4;/
tez jestem w 1LO w 2 klasie..tragedia
myslami bylam zawsze w diecie...obmyslalam potrawy na lekcjach haha:D:D
BUZIAK