mozna nad tym pomyskec jakby sie tak cale forum gdzies zjechalo... mmm ale by byla dzampra :roll:
Wersja do druku
mozna nad tym pomyskec jakby sie tak cale forum gdzies zjechalo... mmm ale by byla dzampra :roll:
tylko że takie wieksze zjazdy zazwyczaj się nie udają, bojednym nie pasuje miejsce, innym data... w efekcie stawia sie kilka osób.
wiem, bo byłam juz kiedyś na zjeździe jednego mojego forum i przyjechały 3 osoby, a miało być ok.15 xDDD
Całe forum to pewnie nie, ale kilkanaście tych co się najbardziej udzielają mogłoby zjechać ;) Choć pewnie do wakacji wszystkie już będziecie szczuplutkie i opuścicie forum, a ja z moimi 17 kg zostanę sama na placu boju... Ech mam nadzieję że nie :D
uuuuu szkoda że ja nie jestem z okolic poznania :wink:
ja nie opuszcze forum nawet jak juz schudnę bo mi sie tu podoba i udzielać się będę dalej :wink: poza tym znając życie połowę dopadnie jojo :lol: [wiem, to nie jest śmieszne tylko tragiczne]
ja jestem kolo Przemysla:P
jak nie kojarzycie to moze Rzeszow wam cos powie
Suszona, no to tylko 2 godziny drogi ciapągiem mamy do siebie xD Całkiem niedaleko, w porównaniu np. do Pyrylandii albo Śląska xD
ojeeej to kawał drogi ;/
ale jak będziesz kiedys w Poznaniu to daj znać to sie spikniemy jakoś ;D
nom;]
moze bede bo mam ciotke w Poznaniu;]
:twisted:
ja sie z nia zakumluje jak bedzie trzeba :roll:
O! to tak proponuje bliżej lata jakoś xD
albo właśnie w wakacje bo jest więcej czasu ;P
jak dla mnie tylko na wakacjach... inaczej zawsze cos w domu musze robic a na wakacjach jest inaczej;] ciotka tu przyjedzie i moze kuzyn pojedzie z nia to ja bym sie tez moze zabrala jakby co to dam Wam znac;]
A co do mojej miejscowości to może wam coś więcej powie słówko Katowice :wink: Albo Halemba (dzielnica r.s), co ostanio były te wypadki u nas na kopalniach :(
okok ;D
poćwiczyłam dzisiaj 1,5 h [ale to były raczej lekkie ćwiczenia zupełnie niewyczerpujace :wink: ] i teraz jestem strasznie zmęczona _-_ normalnie powieki mi się same zamykają, a miałam w planie jeszcze się pouczyc geografii _-_
w korytarzu mam taka super big szafe z lustrami i jak tak stanęłam przed nią i się rozebrałam [oczywiście nie do rosołu, tylko troche ubranie opusciłam xD] to się załamałam... wiem, że nie mam duzo do zrzucenia, ale zdaje sobie sprawe że na tym się nie skończy. co prawda diete skończe, ale będe musiała dużo pracowac nad swoim ciałem bo jestem przerażona :| nie wiem czy dam rade. nie moge na siebie patrzeć.
ja wiem gdzie to:)
dopiero teraz zobaczylam za Twoj avatar to nie wielblad tylko banka mydlana :lol:
młotek ze mnie:D
Wielbład? Mi to wogóle wilblada nie przypomina ;P A znalazlam go na kategori rece :lol:
Undertwenty gratulacje za ćwiczonka :)
tez tak mam... uchh. ale raz patrze w lustro i mysle, o nei ejst zle, a innym razem plakac sie chce az :?
wielblad <lol2> hah dobre
dobra laseczki ja juz was żegnam bo oczy mi sie same zamykają.
papa i do jutra! ;*
do jutraaaaaaaaaa:*miłch snoooooof
:D:D
tez zaraz uciekam spac:)
Dobranoc:*
Heeeeeeh a ja jaaaaaak zwykle bede nocnym markiem i jeszcze poszperam troche ^^
hehe:D
tez nie chce mi sie spac
dzisiaj mam 'inny' humor
Nie chce mi sie pisac co sie wydarzylo:D
zadługa historia:)
Under, dobrej nocki i miłego spalania kalorii przez sen ;))
ale na serio spalamy kcl w ciagu nocy:D
no ja własnie nie wiem jak to jest ale w moim wypadku tych kalorii sporo nie bedzie xD
wlasnie nawet powiem Ci ze troche sie spala:D
jakos 30 kcal na h albo 25 na kcal
lezac ....a aczej nie ruszajac sie to i tak sporo:)
ciekawe czy stukajac w klawiature cos sie traci hmmmmmmmm... xD
jasne ze sie traci!
Mowiac tracimy
myslac tracimy
robiac wszystko tracimy kcal
naprawde:)
ruszajac jezykiem czytajac haha
:D:D
ok 60 kcal na godzinke sie traci śpiąc czyli jeśli średnio śpimy 8 h to wychodzi... ok. 500 kcal ;D
śpijmy jak najdluzej!!! :D
myślę, że chodząc i ruszając się chyba tracimy tych kcal jeszcze więcej ;p
Taa...no ale jak sie śpi dłużej niż (chyba) 9 h to się tyje czy coś. Gdzieś tak czytałam.
siemka wszystkim ;*
miałam zamiar dzisiaj rano poćwiczyć, ale za późno wstałam i olałam to ;P chyba wystarczy jak poćwicze raz dziennie po 1,5 h...
mam pytanko do osób które już dość duzo zrzuciły.
po ilu zgubionych kg były efekty widoczne w centymetrach? bo waga spada ale cm wcale w dół nie idą ;/
U mnie po jakichś 5-6 kg było już po 1-2 cm w obwodach :) A w brzuchu 8cm :| Ale to było kiedyś, niestety ;)
1,5 godzinki na pewno Ci wystaczy :D
Dobrego dnia :*
dopiero po 5 kg? :|
czyli jak ja chce zrzucić 3 kg to mi nic nie da? _-_
u mnei pierwsze 3 kg nizej to bylo 3-4 cm mniej w brzuchu i tylku, potem wiecej lecialo,a standard to chyba 1cm/1kg, ja np przez 7 kg stracilam w udzie 6 a w talii 12, w biodrach z 4, nad pepkiem tez 12 :) zalezy od osoby wszystko, ale powinnas meic roznice w wymiarach, chyba ze to woda leci
ja schudłam 9kg i strasznie widać na brzuszku i dupce :P hehe :D a teraz musze znowu schudnąc bo troche się nazbierało :(
eh nie wytrzymałam i wylądowałam na dywanie z rozłożoną kołdrą i z zamiarem zrobienia kilku brzuszkow... a skończyło się na 2 seriach różnych brzuszków, ćwiczeń na boczki i na końcu jeszcze się porozciągałam :D mniej więcej 30 minut, może troche mało ale przynajmniej obudziłam mięśnie, niech wiedzą że są pod presją i mają się rozwijać ;P
a tak poza tym, to zaczynam się martwić że te 3 kg to za mało i będę musiała zrzucić więcej...
Ja kiedys schudłam 6 kilo, ale nie wiem gdzie schudam, bo sie wcześniej ani pózniej nie mierzyłam :roll: Ale o ile pamietam najwiecej w brzuchu :D
u mnie polecaialo wiecej w nogach niz w brzuchu o_O
ale wiem ze jak jeszcze schudne to sie troche wyrowna^^
O rrrany... Nie wytrzymalam, i z ciekawości zmierzyłam sobie obwód na wysokości pępka... od przedwczoraj mi 4cm zleciały :| :| :| AAAAAAAAAAAA! :D :D :D :D Tzn. ja wiem że to kwestia tego, że się nie obżerałam przez te 3 dni, ale... AAAA!!! jupiii! :D