Dziękuję, że tak to nazwę pochwałę. W ciebie też wierzę, a w razie załamania służę ramieniem.
Wersja do druku
Dziękuję, że tak to nazwę pochwałę. W ciebie też wierzę, a w razie załamania służę ramieniem.
Jej, też bym chciała mieć takie wsparcie :D. Niestety, nie mam nikogo u boku :(.
Powodzenia kochana!
Dziękuję wam za slowa otuchy ;) Nienna a ty napewno niedługo kogoś znajdziesz :*
Moim zdaniem ta slim nie pomaga, piłam ją przez jakiś czas i wcale dzięki temu więcej nie chudłam. Za to jak piłam odchudzającą Bio Activ od razu było widać, że jakby mam mniejszy brzuch :)
W sumie to zależy też od organizmu :) Najlepiej wytestować kilka różnych i samemu wybrać najlepszą dla siebie ;)
Dzięki saphe. Mam nadzieję, że tak będzie :).
Ja piłam kiedyś herbatę Pu erh i nic mi nie dała...Może złą dla siebie wybrałam :wink:.
Ta pu-erh to była z herbaciarnii czy z supermarketu? W torebkach czy sypana? Bo jeżeli kupujesz w torebkach w supermarkecie to za wiele Ci nie da... Do torebek sypią jakieś śmieci, okruchy, to co zostaje. Ja przez jakiś miesiąc piłam po każdym posiłku taką herbatę i zupełnie nic mi nie dała...
To była herbata w torebce z supermarketu :D . No to się wyjaśniło, dlaczego nic nie pomogła. Tylko kasę niepotrzebnie wydawałam, hehe.
Niepotrzebnie sobie tylko metabolizm rozlegulowałam nią chyba (chociaż nie jestem do końca przekonana czy to od herbaty).
Jak widać, mądry Polak po szkodzie :lol: .
Metabolizmu sobie raczej nie rozlegulowałaś... Ja też wydałam mnóstwo kasy na cały zapas pu-erh z supermarketu. Teraz leżą w szafce i nawet ich nie pije...
ja pilam sypaną, ktora kupilam w malutkim sklepie i mi troche pomogla :D