Wątek: Schudnę 6 kg. powoli i zdrowo!

sprobuje jeszcze dzisiaj zrobic szpagacik, moze sie uda

I jak?

Szpagacikk... hmmm wspomnienia wróciły, kiedys sama tez umiałam ale niestety przestałam się rozciągać i zostały obrazy w wyobraźni

niestety dzisiaj juz sie nie uda za bardzo wszystkie miesnie mnie bola.
ale jutro sie postaram

ja kiedyś bardzo chciałam zrobić szpagat...ale już mi przeszło

ja nie poprzestane na szpagacie chce robic ponadszpagaty, mam duzo czasu na to i jeszcze wiecej checi

Uda się uda. Trzymam kciuki .
Może przyjdzie taki piękny dzień, że i ja zrobię szpagat ? Haha...

No to oby ci się udało. Jak długo trenwoałaś do szpagatu, aż go zrobiłaś?

A Marysia
jak ty dochodziłaś do szpagatu? tzn jakie ćwiczenia?

jeszcze nie robie pelnego szpagatu.....brakuje mi jakies 2 cm
ja sie po prostu rozciagam, bez zadnych specjalnych cwiczen
a rozciagam sie jakies 2- 2,5 tygodnia (ale nie codziennie)