Mi sie najlepiej odchudzało jak starzy wyjechali na dwa tyg , pokus w domu nie było bo szkoda mi vyło kasy więc 2 kiloski spadły :P ale kiedy to było ehh we wrezśniu ... :roll:
Wersja do druku
Mi sie najlepiej odchudzało jak starzy wyjechali na dwa tyg , pokus w domu nie było bo szkoda mi vyło kasy więc 2 kiloski spadły :P ale kiedy to było ehh we wrezśniu ... :roll:
Hej :*
Podsumowanie Dnia II.
ŚN :arrow: 2x wasa 50kCl,plaster szynki 50kCl,plaster sera 25kCl,danio 170kCl
ŚnII :arrow: banan 120kCl,mandarynka 50kCl
Ob :arrow: mleko 150kCl + płatki 200kCl
Pod :arrow: 2x wasa 50kCl,plaster szynki 50kCl,plaster sera 25kCl
Kol :arrow: twarożek (takiiii pycha xD) 119kCl,2x sucharki 80kCl,szklanka kubusia 90kCl
Razem: 1229kCl :D
Ruch: -> w-f siata -> 100kCl
prace domowe-> 100kCl
zakupy->50kCl =D
50 brzuszków
kupiłam sobie 2 fajne bluzki =D i czerwoną cherbatkę :D a pzred 21 chyba ide do kościoła na czuwnko xD co u was?:P
no ładnie, ładnie:)
jako mało wypełniajaca swe obowjązki chrześcijanka, zapytam: czym jest czuwanko ;>
2 lata temu zmarł Jan Paweł II [**] i będe się szła za niego modlić :) i musze jeszcze pzred tym zrobić te 50 brzuszków.Ale na 100% nie wiem czy ide bo nikt nie chce iść :(
Wypiłam tę cherbatkę :D mmm :D ide robić brzuszki i do kościoła =D buziaczki :*
Ja nie ide dziś do kościola.. Hm.. Mma dosyc. W tym miesiacu przez bierzmowanei ylam juz ok. 15 razy wiec ..:D
No i milego robienia brzuszków :D
Hmm...moja wiara szkoda gadac.. ale Jan Paweł II-[*] mało który człowiek poruszył tyle serc
tak ja również poważam Jana Pawła II. Drugiego takiego papieża nie będzie.
ojj, o moim podejściu do wiary mogłabym długo dyskutować (;
Ale JPII to był ktoś wspaniały
Zrobiłam te 50brzuszków i byłam chyba z godzinę w kościele ;] teraz wyszłam z wanny i zaraz będe szła spać :* dobranoc :*
Ja nie byłam w kościele...Ech...Najgorsze jest to, że naprawdę nie mialam czasu :( .
Dobranoc :*
Mówi się trudno :) zawsze pomodlić się można w domu :* a dziś rano zjadłam tak i zapakowałam II śn ;p
Śn :arrow: gratka 120kCl,2x sucharek 80kCl,plasterek sera 24kCl
ŚnII :arrow: 2x banan 240kCl
Razem:464kCl :)
na obiad planuje jajka i wase xDD
miłego dnia :*:*
Hello :) no dziś było to co nizej napisałam i zaraz obiadek :D mm :D co u Was?:P
U mnie nawet ok. Ja już po obiadku jestem :wink: .
Miłego i udanego dietkowo dzionka :D .
Dziękuje i nawzajem :* u mnie na obiadek było 300kCl :D
ja na obiadek wole zjeść coś ciepłego ;)
Ja też wolę coś ciepłego. Najlepiej taki fajny domowy obiadek. Jakaś zupka czy coś :)
nooo jajeczka były ciepłe xD ja już mam niestety 920kCl więc trzeba się pilnować :D
co wy tak wszysstkie wczesnie w domu?:p ja jeszcze w szkole; /
ja dopiero wrocilam ze szkoły:(
ahhh ale za to było miło
przyszedł po mnie młodszy kolega:P:P:P:P:P UuUUuUU
MAM ochote az dietkowac
zaraz mykam na spacer
Jutro ma lac wiec ciesze sie dzisiejszym dniem
dobry jest taki zastrzyk energii iiii chcei do dietkowania iiiiii o to choooodzi xD
Podsumowanie Dnia III :
ŚN :arrow: 2x sucharek 80kCl,plaster sera 24kCl,gratka 120kCl
ŚnII :arrow: 2x banan 240kCl
Ob :arrow: 2x jajko 200kCl,4x wasa 100kCl
Podw :arrow: serek homo 150kCl
Kol :arrow: 2 x sucharek 80kCl,plaster sera 24kCl
Razem: 1018kCl :D
Ruch :arrow: 5km spacerku (1,10h) xD
(będzie) 50brzuszków :P
Jeny dlaczego ja mam rodziców cókierników ?! boshe =/
wkońcu wieczór ;] jezu jak ja dziś się zbulwersowałam na tych durnych kolesi ale ok koniec nie ma tematu.każdy ma doła i każdego pocieszam :( jutro nie ide do budy bede sobie siedzieć sama na chacie :( ide robić brzuszki
Hmmm na jakich kolesi jestes zla? bo ja na wszystkich :D:D ':P:) no i sie nie martw! bedzie dobrze!
Faceci juz tak w genach maja ze to chamy:P:P e tam czym tu sie przejmowac? Mimo wszystko potrzebujemy czasem tych chamow, ktorzy od czasu do czasu potrafia zrobic wyjatek i byc milymi! :P
No no.. Alis super ci idzie z dietką :) Jestem z Ciebie dumna ;*
Łe tam nei przejmuj się jakimś tam kolesiem ;p
Okey :* Danke za odwiedziny :* :)
bardzo ładnie bardzo tez pochwale a co :P woo rodzice cukiernicy - wyglądałabym chyba jak słoń :P :twisted:
no właśnie oni tak super pieczą i wogóle =/ więc mam trudności ale daje rade :D zjadłam sobie sucharka pzred chwilą :( ale już nic więcej :D :)
e tam sucharek ;]
ja nawet nie pisze co ja żarłam przez ostatnie dni bo bym sie chyba ze wstydu pod ziemie zapadła... ;/
przynajmniej jojo mnie nie dopadło bo pewnie bym się załamała ;<
ale od jutra nie ma zmiłuj xD
do świąt coraz bliżej więc nie mozemy się poddać =d
nogi mnie bolą ;( ide robić brzuszki i nynać =] do jutra :*
Papa ;*
I gratuluję setnej strony w temacie ;D
Uu KOchane jak tam:?
powoli mykam spac
zycze wam dobrej Nocki:*:*:*
Hej =] u mnie w czoraj dobrze było :D a wiecie że u mnie są jeszcze ciastka z niedzieli? masakra =/ ale się nie poddam =D =D dziś będzie 4 dzionek :D i jestem sama w domu a o 16 ide do fryzjera :D
No u mnie kurcze od weekendu stoją wafelki śmietankowe w kuchni ^^ Damy radę, wierzę w nas! :D
i ja też wierze xD nie damy się :D:D
u mnie ciągle są jkieś slodycze: nutella, ciasteczka, ale się nie daję! ;]
i bardzo dobrze ! walczymy o swoje i już xDD
słodkości w odpowiednich ilościach po diecie (;