ZAMYKAM !

ja tez mam lenia, ale muszę sie za siebie wziasc...ale w sumie teraz stawiam przede wszystkim na wygląd, prace nad figura, a na naukę mocna i solidna będzie czas w 2 i 3 klasie ;)

Co do zmieniaków to czytłam że 3 średnie zimniaki to 150kcal.

kur** no to będzie 1000kCl [już] =/ grrr UGH ! te ziemniaki były nawet małe =/ chu** =/ byłam tylko 30min na rowerze bo mi baterie w discmenie siadły i nie chciało mi się dalej jechać ale poćwicze przynajmiej 15 min w domu =/ co mam zjeść do 200kCl? =/

Postanawiam sobie tak:

1. :arrow: Codziennie jeść 1200kCl
2. :arrow: Jeźdźić rowerem 30-60min
3. :arrow: robić 50-100 brzuszków
4. :arrow: Cały mieśąc jechać i nie załamywać się !
5. :arrow: Ćwiczyć na w-f'ie (gdy tylko moge) :P
6. :arrow: Pić dużo wody
7. :arrow: Nie jeść słodyczy !
8. :arrow: Zadbać o ciało,włosy,i ogólnie o siebie :)

Plan wykonuje od dziś ! :] Uda się ! :D

Alis owocki jakies :P:) albo tak sie napij wody zebys nie byla glodna D::D:D (latwko sie mowi gorzej wykonac):P Oj jak zjesz 200 kcal wiecej to chyba nie przytyjesz:P:P :roll:

Thnx ;p zjem sobie banana i pójde kupić wode ;p ;]

Podsumowanie Dnia Pierwszego :

ŚN :arrow: 4x wasa 100kCl,danio 170kCl
ŚŃII :arrow: gratka 120kCl
OB :arrow: 5x mały kartofel 180-200kCl,średni schabowy 380kCl,kawałek gotowanej marchewki 50kCl
PODWIECZOREK :arrow: banan 120kCl
KOL :arrow: duża mandarynka 40kCl

Razem: 1160kCl ! :D hura! zmieściłam się w limicie ! :D Mam taką nadzieję :>

Ruch: 30min rowerka 300kCl
Będzie: 50 brzuszków :P

No i co? już dzisiaj nic nie jesz ;P? To chociaż herbatkę wypij :)

nie jem ;]
kupiłam sobie wode starczy mi xD

Oki zaraz będe spadać ;] zrobie brzuszki poczytam troche niemca i pójde się wykompać ;] miłego wieczorku :*

Taaa... miły wieczorek w kościele xD
Ale chociaż spacerek zaliczę;p

ja już się wykompałam =D mmm znów te cholerne włosy się kręcą =[ a spacerek ładny do kościoła na maraj =D pomudl się za mnie (o lol już jesteś w kościele ale ok) są ciastka na stole ale ja mam je w du*ie =D

jezu brzuszki jeszcze musze zrobić :(

zrobiłam 50 brzuszków :D jutro jade 60 :D

znam tej ból kręcących sie włosów.
Prostownica to piękny wynazalek :D

Ale w każdym raziie możemy sobie zrobić też sexi loki :)

A ja mam dziwny fryz, z przodu proste, z tyłu kręcone :? :shock:

hehe =D ja prostownicy nie posiadam ;p ale ostatnio jechałam żelaskiem <lol> i musze iść do fryzjera =[ masakra =p zaarz spadam musze jeszcze na niemca troche powtórzyć busiaczki ;*;*

A ja zawsze marzyłam o kręconych a teraz mi się kręcą...tzn jak pójdę spać z mokrymi włosami to potem mam takie fajne loki i wszyscy pytają czy na wałkach kręcę <lol>

dobrze ze mam rekolekcje :)

no mi też sie kręcą ale nie całkowicie...
i tak sobie troche 'dokręcam' lokówką żeby jakoś tak w miare fajnie wyglądało ;D

heh ;] ja mam dziwne loczki ;p dałam sobie troche żela i tak podkręciłam to fajnie wygląda :D no nic do książek nie zajrzałam :( uciekam :( pa:*

ja zawsze chcialam miec loki...wiec na noc zaplatam warkocz zeby sie krecily xD

hehe =D ja robie tak samo =D ale w tedy wyglądają jak bym karbowała =D i mam szope =D no ładnie wczoraj nie żuciłam się na ciastka =D a dziś ładnie =D

Śn :arrow: 2x wasa 50kCl,plaster szynki 50kCl,plaster sera 30kCl,danio 170kCl
ŚnII :arrow: (w szkole) banan 120kCl,duża mandarynka 50kCl,woda ;p

Razem: 470kCl ;]

no to rzeczywiście ładnie :D

oby tak dalej Alisku :)

ślicznie :)

a mi się chyba kurczy żołądek, bo mam miejsce na zjedzenie o połowę mniejszej procji, niż kiedyś (;

No i sii :)
Teraz jeszcze jakiś ładniutki obiadek, kolacyjka i będzie 1200 :)

Dobrze wam laski idzie! ze mna duzo gorzej no ale mam nadzieje ze bedzie ok!

Ja dzisiaj na obiad zjadłam biały rogalik z francuskiego ciasta z szynką i z serem :/
Dobrze że byłam godzinkę na spacerku ;)

Jak u Ciebie?

wróciłam już ze sql ;] zjadłam płatki na mleku ;p jakieś z 320kCl ;] koło 15:40 zjem podwieczorek i o 17:40 kolacje :D ćwiczyłam na w-f'ie :D znowu siata =/ potem ide na rower i brzuszki wieczorem :D ale się wkur** wczorajsze ciasta leżą w kuchni =/

E tamm..... nie poddawaj sie!!!! dasz rade i bez ciastek!!! :P Chociaz jedno to nie grzech pod warunkiem ze sie umie na jednym skonczyc! :* Buziaczki

a ja nie umiem skończyć na jednym :( schowałam je do szawki i czekam aż zje je mama :D

to w sumie mam już : 820kCl ;]

Coś koło 17 ide na rower ;p

Też nie umiem skończyć na jednym. Albo w ogóle, albo wszystkie :wink: . Miłego popołudnia!

Jan tez zazwyczaj czekam az ktoś ze strszych coś zje ;)

Wzajemnie ! No właśnie =D ja wogóle wole nie zjeść :D

Nom, ja jak zasmakuje dobroci to chce więcej ;P

właśnie zjadłam sobie 2x wasa 50kCl,plaster szynki 50kCl,plaster sera 25kC ;]

Razem: 125kCl czyli dziś już mam 945kCl :(

czyli musze zjeść na kolacje coś za 255kCl ;]

Dasz radę :)

255kcal...

2 jajka + 2x wasa, do tego herbatka :) i masz kolację

dobry pomysl;)