Nie daj się !
Wersja do druku
Nie daj się !
Nie dam się.Piję wode cytrynową.
a ja jabłkową ;P
I tak trzymać ^^
to smacznego =D jak ja se myślę że pzredemną 5kg to żygać mi się chce.... 2-3miechy zanim to zgubie =/
5 kg w 3 miechy? *_*
no weź przestań... miesiąc i po kłopocie ;)
Tak myślisz? jestem dosyć oporna ;( ale dam rade ! idem teraz spać :) papa:*
Wiesz wystarczy te 1400 i w dwa miesiace zgubisz 5kg i mysle ze nie bedzie jojo. Może tak spróbuj? Pomyśl ze ja mam 10kg do zrzucenia ;)
właśnie moze sprobuj 1400-1500?? czytalam gdzies ze na 1500 chudnie sie 3kg w miesiac czyli akurat 1,5 miecha i bedziesz miala po sprawie ;)
trzymam kciuki :*
ale ja nie lubie jeść 1400-1500 dla mnie to za dużo =/ ja już z sobą nie wytrzymam ! te sadło coraz większe ! nie moge potwór zemnie a nie dziewczyna ;( mam dość. ...
ej Alis są grubsze od ciebie i nie robia takiej afery jak ty....
Alis głowa do gory:D
jak czujesz sie zle , to nie jedz tyle:):):):)):):)
Kopniaka musisz dostac:P:P:P
Zmotywuj sie - jestes sliczna- czego wiecej potrzeba?
Kiedys pisalam Ci na gg co i jak i zdania nie zmienilam
wiec zamoast narzekac mniej jedz, ruch!!!
a my ciagle biadolimy...
Miłego dnia Kochana:*
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Pamiętaj, że użalaniem sie nad sobą nic nie osiągniesz! AAAAAaaalis! Ja też mam 5 kg i jestem pewna że do 1 czerwca już tego nie będzie :D I się cieszę, a nie załamuje.
No właśnie co maja powiedzieć większe? PAmiętam jak kurna ważyłam 56kg i też narzekałam :/ Myślałam że wszystkie laski wokoło ważą po 45kg i jaj jestm jak potówr. A teraz co? przy wadze 64-61 jak narzekam ostatnio usłyszłam że chyba też coś ze mną nie tak, bo wyglądam jak większość dziewczyn. Te 5kg to pikuś, chudnij lepiej powoli, ale skutecznie.Nie myśl tyle o dietach <przytul>
Widzis Alissss musisz jednak naprawde dostac tego kopniaka!!!!!!!1
POza tym mam do zrzucenia 7 kg w 2 tyg
dam rade nie załamie sie
z tego co wiem Ty masz na schudniecie wiecej czasu:)
wiec nie ma co sie przejmowac
Buziak
kiedys tez wazylam 53 kg i uwazalam ze jestem gruba
doprowadzilo to, ze waze teraz 64;/
No dokładnie, ja miałam to samo, schudłam zdrowo z 59 do 55, potem zaczelam sie glodzic (no znowu nie az tak, ale jadlam po 750kacl) i doszlam do 53kg, przytyłam do 57 i to długo utrzymywałam, a teraz cholercia znowu 64 :/
Dieta ma być częścia twego zycia, a nie ty ofiara diety :?
no ja przerwalam diete w ogole, ale planuje jeszce zdrowo zrzucic z 2-3 kg
Dziękuje koffane za wsparcie :* Macie rację.Mniej biadolenia więcej pracy :) Bez pracy nie ma kołaczy =] dziś usłyszałam 4komplemęty jeden od pani od histy "alka ale ty wychudzłaś,jedzenia ci przez święta nie dali?" potem od kumpleli że schudłam i od mojej pani że chyba też coś schudłam i jak wychodziłam z autobusu to kumpel powiedział "alicjaaaa ale ty schudłaś" no szok...ja uwarzam że przytyłam =/
Dziś dzień I I I :P
Śn :arrow: 3x wasa 75kCl,gratka brzoskwiniowa 120kCl,plaster sera 40kCl
ŚnII :arrow: 2x (duża) kromka chleba słonnecznikowego 200kCl + plaster sera 40kCl
Ob :arrow: woreczek ryżu 350kCl + gratka truskawkowa 120kCl
Razem: 945kCl . . . .
nie jest za pięknie :) o 15 ide pobiegać ;)
Dobrze jest, czego chcesz od siebie :D .
Widzisz, widocznie widzisz siebie w krzywym zwierciadle, skoro inni twierdzą, że chudniesz. Nie można się załamywać. niczego się tym nie osiągnie. Trzeba płynąć, nawet pod prąd :wink: .
Miłego biegania !
No widzisz :D Widocznie rzeczywiscie juz możesz wazyc te 55kg (bo chyba pisałś ze cos tyle wazyłas o ile sie nie myle) Bardzo łądnie ci idzie :) A jak tam z nałogiem? Radzisz sobie?
Tylko pozazdrościć komplementów :D jeśli mówią, że schudłaś to na pewno musi być prawda :D
nie wiem . . . u pielegniarki waże 57kg i tego się trzymam.Na mojej wadze w domu waże 55kg ale to jest zwykła stara waga a u rodziców w pracy waże 56,5kg =/ masakra.Nie wiem czy schudłam wątpie.Tyle jadłam . .. . Zauważyłam że mi pupa poszła do góry . . . :( eh.... co można tak za 300kCl zjeść na kolację? A i biegałam dziś 12min oczywiście 2 min i 1min przerwy i tak wkółko :) porządnie się napociłam :) mam nadzieję,że te bieganie wyjdzie mi na dobre :)
już wiem co wszamam na kolacyjen :D jajka :D hehe xD
o fuuj jajka :P :P
ja wpierdzielam na kolacyjki serki wiejskie :D
ale zalezy co kto lubi :)
zazdorszcze komplementow 8)
coś czuje że po tych kilku tygodniach jak skończę z SB to jajka tak mi zbrzydną że nie będe mogła na nie patrzeć...
NO i super :) Jak tyle osób zauważyło że schudłaś, to schudłaś na pewno :)
Fajnie, mi się nie chce dzisiaj nic robić...Jakiś dzień lenia czy coś...Masakra.
Dobry pomysł z tymi jajkami na kolację. Smacznego :wink: .
A może od ćwiczen zrobiły ci sie mieśnie i dlatego zeszczupalłąś a na wadze nie widać :D?
Jasne . . . za dużo jem za mało ćwiczę =/ nie widać mi już kości biodrowych a brzuch zrobił się jak balon mam dość =/ nie nawidze siebie ;(
...
Jasne . . . za dużo jem za mało ćwiczę =/ nie widać mi już kości biodrowych a brzuch zrobił się jak balon mam dość =/ nie nawidze siebie ;(
Przestań, bo sie obraze :? Wiesz tego na serio czasem nie widac jak sie chudnie, a mimo wszytko tarcisz sadełko. Wiesz ze ja czasem z utrata kazdego kilograma zauważałam ze jestem grubsza :?: To na serio tylko twoja psychika, na pewno wyglądasz cud-miód a ty tego nie widzisz :?
Nie obrażaj się.To tylko moje dziury w mózgu i moje kretki <lol> ale ja się na serio brzydko czuję :(
Alisku główka do góry ;* Nie smutaj sie :wink: Jesteś fajna dziewczynką, widziłam po zdjeciach, figurka na prawde ładna. Mogłabys sie przejmować gdybyd tyła, to rozumiem, ale ty dziewczyno tracisz kiloski, jesz ładniutko, trzymasz sie dietki, biegasz. Normalnie zuch dziewczyna :D Zobaczysz pewnie za miesiac osiagniesz cel i wszytkie beda cie z forum podziwiac, bo ile w sumie schudłabyś? 14kilo? I tak już dużo dokonałaś :)
ojj Alis strasznie denerwuje mnie Twoje takie gadanie!
Jest OK robisz wielka przykrosc grubszym dziewczyna!
Przepraszam :( w sumie schudłam z 9-10kg ale troche utyłam może z 2kg :( Ptysiak nie jestem warta tego forum ale się postaram . . . tylke robie by schudnąć a tu nic.... nawet boczki mi się nie zmiejszają . .. :( ale dam sobie rade . . .
To może hula hop? Tym mozna modelowac bez utraty kg :P Ja sama zaczynam od 21 kwietnia do 6 maja i jak beda fajne efejty to bede krecić nadal :D
Mi to głupie koło spada =/ i się w tedy wkurzam i jeść ide =/ może jutro pójde po bieganiu na rower.piątek mam chyba wolny ;p bo klasa idzie na ognisko a ja nie chce kiłbasy ;p więc zrobie sobie wyjatkowy dzień :) zjem 1000kCl + mega dużo ruchu =D i jakieś zabiegi kosmetyczne żeby się lepiej poczuć oczywiście zabiegi w domu ;p
A masz najwieksze? Bo te mniejsze sa dla dzieci :P I trzeba e czyms napełnić żeby mocniej masowało talię :]