nom chyba sobie wezmę taką dużą kromkę chleba razowego ( ona ma chyba 130 kcal bo taka duża jest - kupuję taki chlebek Mestemacher) i posmaruję makrelą.. ciekawe tylko ile taka makrela może mieć kalorii ??
Wersja do druku
nom chyba sobie wezmę taką dużą kromkę chleba razowego ( ona ma chyba 130 kcal bo taka duża jest - kupuję taki chlebek Mestemacher) i posmaruję makrelą.. ciekawe tylko ile taka makrela może mieć kalorii ??
Nom i jestem po kolacyjce.. Trochę bałam się czy nie jest za bardzo kaloryczne , ale tródno
A od obiadku zjadłam :
PODWIECZOREK :arrow: jabłko
KOLACJA :arrow: kromka (duża) chleba razowego z makrelą.. Mam nadzieję , że więcej niż 300 kcal nie będzie :/
no chyba nie powinno wyjść razem więcej niż te 300kcal...a nawet gdyby to se przynajmniej podkręcisz metabolizm :D:D
Z tą makrelą nie wiem, bo nigdy nie jadłam. Jakoś nie lubie rybek :wink: :lol:
rybka mam nadzieję nie miała więcej niż 170 kcal :o !! Bo jabłko to już inna sprawa.. ja rybek też raczej nie lubię oprócz tej makreli wędzonej.. za innymi średnio przepadam :/.. A tam dzisiaj chyba więcej niż 100 kcal nie zjadłam ( mam nadzieję :/)
ja tam uwielbiam rybki no moze nie wszystkie ale duzo :D:D:D
Ja jedynie czasem może zjem pangę :wink:
ja tam jeszcze lubi łososia, mintaja, makrele (wędzoną), i nie wiem co jeszcze ale wiem ze nienawidzę śledzia :x bleeee
Łosoś jest ok , a mintaja chyba nigdy nie próbowałam .. Śledź nie jest taki zły , ale tylko w śmietanie :P
ja lubie tylko smazone, najlepiej pange, taka malo rybia jest :P albo losos jest spoko, za innymi az tak nei przepadam