a buuuu aja nie moge miec ladnych pazurkow bo mi sie dupki rozdwajaja grrrr i mam krotkie paznokietki ale jeszcze dozyje dnia w ktorym paznkokcie mi sie nie rozdowoja ;d;d
a buuuu aja nie moge miec ladnych pazurkow bo mi sie dupki rozdwajaja grrrr i mam krotkie paznokietki ale jeszcze dozyje dnia w ktorym paznkokcie mi sie nie rozdowoja ;d;d
oo temat o paznokciach? Ja lubie miec długie ladnie pomalowane, slicznie zrobione, ja nie umiem malowac, mamusia mi maluje :P
A ja lubie mieć długie, takie troche spiczaste bo wtedy łapki mi wyglądają na chudshe :P
bo ja mam pulchniutkie takie to krótkie nie sa zaciekawe
a mluje mi siostra bo ja nie mam zdolności plastycznych :P hehehe
a na wigilie klasową ja sie ubrałam w jasne dzinsy , białą bluzeczke z Orsaya , cienki biały pasek i wsio
i było dopshe :P hehe
a siostra mi właśnie fajnie paznokietki zrobiła
białe, takie perłowe z czarnymi płatkami śniegu
bomba:
![]()
o paznokciach prawicie?![]()
Ja tam zawsze musze miec pomalowane [no prawie zawsze hyhy] i juz do takiej wprawy doszlam ze nawet po ciemku lewa ręką umiem sobie wzorki malować![]()
Wszystkim naokoło musze malować :P
Jakby co to kolejka do mnie juz dluga, pierwsze wolne terminy na wakacje, ale dla was moje kochane będzie zniżka!:P :P
hehehe a mi mamusia roznie, albo pomaluje zrobi dwa paski i wzorek naklei, jak nie to sama jakis fajny zrobii![]()
Pazurki. Ja mam długie z natury i zapuszczam sobie na 1-2 mm. Ostatnio maluję kombinacją najpierw lakier srebrny, później cielisty opalizujący na różowo i nawet fajnie wygląda. Czepiają się Was w budzie jak macie jakiś zdecydowany kolor ?
Pomyślcie sobie jak to będzie fajnie wymieniać CAŁĄ garderobę jak już schudniemy te 10 kg czy więcej jeśli ktoś potrzebuje![]()
a moje pazurki sa feee ale jush sie przyzwyczailam ze nie moge miec dluugich bo sie palki rozdwajaja ;/
u mnie sie absolutnie o nic nie czepiająZamieszczone przez Iraska
nawet raz od sora jakiegos slyszlam ze to nawet lepiej jezeli wyglądem pragiemy podkreslic swoją osobowośc bo to uczy tolerancji i otwartości, czy jakoś tak :P
ale mi sie wydaje ze to zalezy tez od poziomu szkoly, w mojej jest najwyzszy w city
i jest good bo to przeciez dobrzy uczniowie i sami wiedza najlepiej jak mają wyglądać, ale np. slyszalam ze w tych gorszych szkolach jest straszny rygor i nie mozna np. wogole paznokci malowac...
Ja chodzę do całkiem niezłej i średnio się czepiają, ale w moim przypadku (III gimnazjum) już prawie nic nie mówią, bo przyzwyczaili się, że od jakiegoś czasu wymalowane chodzimy, więc make-up możesz sobie robić jaki chcesz, bylebyś się dobrze uczyła.
u mnie niczego nei mozna miec, ja maluje tylko na weekendy, nawet za dlugich kolczykow nie mozna miec...
Zakładki