Ja się odchudząłam w wakacje a że mnei nei było w domku to nikt mnie nie poznawał jak wróciłam do domkuale w szoku byli bo z 70 na 50 zjechałam, a ty suszona nie przesadzaj bo 54 to nie tragedia
szybko zgubisz
Ja się odchudząłam w wakacje a że mnei nei było w domku to nikt mnie nie poznawał jak wróciłam do domkuale w szoku byli bo z 70 na 50 zjechałam, a ty suszona nie przesadzaj bo 54 to nie tragedia
szybko zgubisz
Zakładki