Dasz rade :) ale dobijaj do 1000kCl !
Wersja do druku
Dasz rade :) ale dobijaj do 1000kCl !
szczerze mówiąc jestem pewna, ze jem więcej niż 1000kcal. dzisiaj na sniadanie jajecznica ze szczypiorkiem i plaster wędliny, 2 sniadanie bułka z szynką i szczypiorkiem (żałuje) na obiad poszlismy rodzinnie do knajpy chinskiej wiec zjadlam zupę i potrafke z kurczaka...ale malo,a no i troche ryzu.
na kolację trochę maślanki z otrębami;) mniam;D
NA śNI.
jajko, 2plastry białego sera, 2 szynki. herbata
jade na biegówki
No i ładnie :)
hey!
zalamanie.
zjadlam duzo czekolady, ryz z sosem, platki z mlekiem i miodem, kanapke w szkole, jablka, fuuu czuje sie ochydnie
a wazenie przekladam na śr.
Nie martw sie! Jutro bedzie lepiej :) a jaka to czekolada..? Bo np gorzka ma najwiecej kalorii! wiec jak jakas nadziewana lub mleczna to sie nie przejmuj.. to tak jak dwa banany ;) :* buzka :*
Nie martw się było minęło trzeba się podnieść i walczyć dalej. Powodzenia :wink:
Jest mi co raz ciężej, wczoraj i dzisiaj to porażka. nic już więcej nie zjem oprócz owoców. nic. nic. nic.
czuje sie ochydnie, mam wydęty brzuch...przejedzona...GRUBA!