Wątek: WALCZE---Z 63 NA 55, POMóZCIE;D

yerba mate jest niedobra...moi koledzy kiedys sie tym niezle jarali i mowili ze o niej sie ma czady...:P a ty czesto ja pijesz ?? nie masz czadow ??

Piję ok. 4 szklanki dziennie yerba mate i nie mam "czadów" :P

jejku dzisiaj wszystko się sypie...nadal chora jestem, ale dziś jem...
zjadłam:
jabłko, zupę ,,rosół z kury z makaronem" czyli pseudo chińskie ścierwo, rządek dobrej czekolady, 2 czekoladki takie z bombonierki. moje ciało wygląda okropnie, aż się brzydzę...wczoraj jakoś psychicznie było lepiej...dzisiaj totalne obrzydzenie...chyba będę wymiotować. a jak u was?

dzisiaj na śniadanie kawka, w ramach sportu odkurzanie domu, wyprawa do lekarza... itp. cuda

jak mozna na sniadanie tylko wypić kawe? czysta głupota...

SZCZERZE MóWIąC nie widzę w lodówce nic co mogłabym wziąść do ust. ;/ znaczy pewnie niedługo jak zgłodnieje jak kolwiek to zjem kanapke z szynką i szczypiorkiem i jabłko, jak na razie w ogóle mnie nie ciagnie...

ja tez wczesniej nic nie mogłam rano przłknąć, miałam jakaś blokade, ale na diecie nauczyłam sie jesc duze sniadania i dzieki temu nie mam napadów na jedzenie w środku dnia...

napadów w sumie to ja nie mam...
może to przez leki?

Sniadanie musza byc duze. Jak sie nei nauczysz tak jest to z dieta bedzie kłopot :P

ja kiedyś w ogóle śniadań nie jadłam, ale diety nauczyły mnie zjadac porządne śniadania... obiadu to ja moge właściwie wcale nie jeść bo głodna nie jestem